Sąd zdecydował. "Nergal" uniewinniony Fot/ Licencja Creative Commons
Sąd zdecydował. "Nergal" uniewinniony Fot/ Licencja Creative Commons

Sąd zdecydował. „Nergal” uniewinniony

Redakcja Redakcja Styl życia Obserwuj temat Obserwuj notkę 137
Adam „Nergal” Darski został oskarżony o obrazę uczuć religijnych. Na swoim profilu społecznościowym zamieścił zdjęcie buta na obrazie Matki Boskiej. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uniewinnił Darskiego od tego zarzutu. Jakie jest uzasadnienie sądu w tej sprawie?

We wrześniu 2019 roku wokalista zespołu Behemoth umieścił w social mediach zdjęcie przedstawiające uszkodzony obraz z wizerunkiem Matki Boskiej, na którym widnieje but.

Fotografia wywołała oburzenie wśród części Polaków. Wierni skierowali do prokuratury doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 196 kodeksu karnego, czyli o obrazę uczuć religijnych.

Zobacz także: Nergal usłyszał zarzuty prokuratorskie

Po zawiadomieniach Ordo Iuris i Towarzystwa Patriotycznego wszczęto śledztwo w tej sprawie, a akt oskarżenia trafił do sądu 1 lutego 2021 roku.

" target="_blank">


„Nergal” uniewinniony

W akcie oskarżenia przeciw Darskiemu, cytowanym przez portal wPolityce.pl czytamy - „Należy podkreślić, że umieszczenie w miejscu twarzy Matki Bożej obutej stopy, w odbiorze społeczno-kulturowym, ma wybitnie znieważający charakter, wyrażający pogardę, do postaci znajdującej się na obrazie. Nie będzie miał tym samym w niniejszej sprawie miejsca kontratyp działalności artystycznej, albowiem, jak już wskazano, sposób prezentacji wskazanego obrazu ma charakter znieważający" – podaje portal.

Początkowo na Darskiego został wydany wyrok nakazowy, w którym Sąd wymierzył mu karę 3,5 tys. złotych grzywny. Sprzeciw od tej decyzji zgłosił pełnomocnik muzyka i sama prokuratura.

Zobacz także: Nergal wulgarnie zwyzywał Ukraińca w Uberze. Wywołał kuriozalną awanturę z błahego powodu

18 sierpnia Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów umorzył sprawę. Jak czytamy na portalu wPolityce.pl miało dojść do tego bez obecności prokuratora i bez powoływania świadków. 

Uzasadnienie sądu

Portal dotarł również do uzasadnienia wyroku. Według serwisu sąd powołał się na zasadę: „Volenti non fit iniuria” (chcącemu nie dzieje się krzywda).

Zobacz także: Behemoth przed sądem. Nergal: „Jestem patriotą”

Jeden z fragmentów uzasadnienia cytowanego przez portal głosi - "W realiach przedmiotowej sprawy przekaz, który mógł znieważać przedmiot czci religijnej, a co za tym idzie obrazić uczucia religijne innych osób, został zamieszczony w środkach przekazu i internecie na stronie należącej do oskarżonego, dostępnej dla określonej grupy osób, które mogły się z nim zapoznać po przeczytaniu klauzuli informacyjnej o treści 'Treści prezentowane na tym profilu mogą obrazić Twoje uczucia religijne i inne. Jeśli nie chcesz, aby tak się stało, przestań mnie obserwować'. Klauzula ta wskazuje, że oskarżony nie działał z zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym obrażenia uczuć religijnych innych osób” – czytamy w serwisie.

„Nergal” komentuje

Wokalista odniósł się do decyzji sądu na swoim profilu na Instagramie. Napisał – „W werdykcie nie ma absolutnie NIC szokującego. Racjonalna, logiczna konkluzja jury brzmi: ci, którzy NIE chcą się obrazić, to się nie obrażą” – czytamy na profilu Darskiego.

Polecamy: 

NS 

Źródła: wPolityce.pl, wp.pl 

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości