Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli.
Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Wojna hybrydowa z Białorusią, a Banaś zaskakuje. NIK z wizytą w Mińsku

Redakcja Redakcja NIK Obserwuj temat Obserwuj notkę 53
Delegacja Najwyższej Izby Kontroli pojechała dziś do Mińska - potwierdził Polsatowi News rzecznik NIK Łukasz Pawelski. Urzędnicy spotkają się z białoruskim odpowiednikiem izby, by porozmawiać o Puszczy Białowieskiej, wokół której odbywa się kontrola.

Na czele wyprawy polskiej delegacji stanął syn Mariana Banasia, Jakub - podał portal wpolityce.pl. Kontrolerzy w Mińsku wymienią się informacjami z Najwyższym Organem Kontroli, czyli białoruskiej NIK. Rzecznik Pawelski odmówił udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy taka wizyta jest słuszna w obliczu kryzysu migracyjnego i wojny hybrydowej, wywołanej przez reżim Aleksandra Łukaszenki na granicy z Polską. 

- Czy ja dobrze słyszę. Delegacja NIK pod przewodnictwem podejrzanego syna Mariana Banasia pojechała w delegację na Białoruś. Ciekawe czy planują tez spotkanie z szefem tamtejszego KGB. Wszak jest Polakiem. Jeśli to nie jest niebotyczny skandal to co nim jest? - pytał dziennikarz TVP Cezary Gmyz. 

  

Czytaj: 


GW


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka