Krzysztof Stanowski (z lewej) i burmistrz Wielunia Paweł Okrasa.
Krzysztof Stanowski (z lewej) i burmistrz Wielunia Paweł Okrasa.

Burmistrz Wielunia nie dał się przekonać Stanowskiemu. Zgodzi się nawet na zjazd pedofili

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
Burmistrz Wielunia Paweł Okrasa aż do medialnego szumu nie wiedział o zarzutach ciążących na Andrzeju Zielińskim ps. "Słowik", jego gangsterskiej przeszłości. W rozmowie z Krzysztofem Stanowskim kpił ze szczepień na COVID-19 i zapewnił, że zgodzi się na wynajem hali, jeśli dziennikarz zorganizuje zlot pedofili po odsiadce.

Paweł Okrasa to jeden z najbardziej znanych samorządowców w ostatnich dniach. Wszystko za sprawą zgody na wynajęcie miejskiej hali sportowej na organizację gali Marcina Najmana MMA VIP. Kontrowersyjny zawodnik sztuk walki współpracuje przy przedsięwzięciu z Andrzejem Zielińskim ps. "Słowik", dawnym hersztem mafii pruszkowskiej. Do walk ma dojść wstępnie 5 marca w Wieluniu. Burmistrz nie widzi w gali niczego podejrzanego. 

Zobacz: 

Stanowski kontra Najman w Wieluniu. Burmistrzowi Okrasie nie przeszkadza "Słowik"

Najman i Słowik na MMA-VIP 4 w Wieluniu. Politycy PiS i PO mówią jednym głosem

W Orlenie rekordowe zyski. Setki miliardów złotych na plusie

W czterdziestominutowym wywiadzie Stanowskiego z Okrasą polityk kilka razy tłumaczył, że "umów należy dotrzymywać". Włodarz Wielunia zaręczał, że nie dostał korzyści majątkowych od przestępcy, nie interesuje się MMA i nie ma też interesu w tym, by ułatwiać "Słowikowi" powrót na salony. Przy okazji wyszło, że jest antyszczepionkowcem - śmiał się, że jeden z lekarzy w telewizji rzekomo mówił o trzech dawkach jako antidotum na śmierć. Zarzucał też ludziom podatność na manipulacje medialne i zniewolenie z powodu pandemii COVID-19. 

Stanowski w końcu zaproponował organizację zlotu pedofili, tych po odbytej karze więzienia. Zapytał, czy Okrasa zgodziłby się wynająć halę, by dzieci obejrzały połączenie live z Mariuszem Trynkiewiczem. - Nie ma problemu, tak - odparł burmistrz Wielunia, tłumacząc, że byłaby to prywatna inicjatywa dziennikarza "Kanału Sportowego". 

Już po zakończeniu wywiadu, Okrasa niemal siłą chciał doprowadzić do podania sobie rąk przez Stanowskiego i Najmana. Rozmówca burmistrza odmówił i prosił przez dłuższą chwilę o pozwolenie na wyjście z gabinetu. 

- Spytałem pana burmistrza, czy rzeczywiście mogę zorganizować dowolną imprezę i czy na przykład zlot pedofilów, którzy odbyli już wyroki i są wolnymi ludźmi. Powiedział, że oczywiście mogę i nie ma z tym żadnego problemu. Zapytałem go także, czy możemy zrobić takie, jak ja to określiłem, warsztaty, jak zaciągać dzieci do zabaw w plenerze z wystąpieniem pana Mariusza Trynkiewicza i powiedział, że też nie ma z tym najmniejszego problemu, gdyż każdemu taką halę wynajmie - relacjonował w rozmowie z lokalnymi mediami Stanowski. 

- Jeśli mogę wyrazić swoją opinię, to pan burmistrz jest wariatem. Nie chciałbym być tu przez niego po sądach ciągany, natomiast on sam wiele rzeczy na mój temat mówił, więc o tyle się czuję zwolniony z obowiązku trzymania języka za zębami - dodał znany dziennikarz sportowy. 

Zobacz kuriozalny wywiad z burmistrzem Wielunia: 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura