Unsplash/Sasha Sashina
Unsplash/Sasha Sashina

Zobaczyli rachunek za gaz i ugięły się pod nimi kolana. Organizacja może nie przetrwać

Redakcja Redakcja Zwierzęta Obserwuj temat Obserwuj notkę 53
Szczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji. Do organizacji przyszedł rachunek za gaz, którego kwota zwala z nóg. Członkowie Towarzystwa proszą o pomoc. Bez niej sobie nie poradzą.

Wszyscy odczuwamy wzrost cen - inflacja szaleje, a rachunki za prąd i gaz również idą w górę. Rachunek za gaz, który przeszedł do Szczecińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami jest jednak tak wielki, że bez pomocy innych organizacja może nie dać sobie rady.

TOZ otrzymało potężny rachunek

Kwota rachunku, który przyszedł do TOZ jest tak wielka, że organizacja nie będzie w stanie go uregulować. Jeśli zapłacą tę sumę, ucierpią na tym zwierzęta, które znajdują w placówce schronienie.

"Baliśmy się tej informacji, a list z rachunkiem otwieraliśmy jak najgorszy wyrok" - pisze organizacja na Facebooku.

"Jesteśmy załamani. 8000,00 zł za gaz? W naszej siedzibie 18-19 stopni. OSIEM TYSIĘCY?! Jak mamy to zapłacić?! A zima jeszcze się nie skończyła! Z czego mamy zrezygnować by uregulować tę płatność? Gdzie szukać oszczędności? Oszczędzamy na wszystkim [...] 8000 zł za trochę ciepłej wody i całe dnie w polarach!!! Kotom dogrzewamy piecykami elektrycznymi!!! Skandal!!! - pisze szczecińskie TOZ" - czytamy.

" target="_blank">


Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ma status organizacji pożytku publicznego. Dzialalność stowarzyszenia opiera się na szerzeniu humanitarnego obchodzenia się ze zwierzętami. W ośrodku przeprowadza się również kastracje, interwencje, operacje a także prowadzi się opiekę nad bezdomnymi zwierzętami.

"Nie radzimy sobie z wszechobecnymi podwyżkami, a już na pewno nie z taką! Ta kwota to sporo ponad 100 kastracji wolno żyjących kotów, to setki kilometrów interwencji, to dziesiątki kilogramów usuniętych guzów czy kilkadziesiąt pełnych postępowań diagnostycznych bezdomnych zwierząt, to kilkaset kilogramów karmy czy żwirku... to ogrom pomocy, której nie udzielimy..." piszą członkowie.

Internauci pomagają

TOZ zorganizowało zrzutkę, która miała na celu znaleźć środki na uregulowanie rachunku. Internauci zmobilizowali się i wsparli szczytną działalność Towarzystwa. W chwili pisania artykułu zebrano aż 50 978 zł.

" target="_blank">

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości