PiS przegrało bój o poprawkę z ochroną dla urzędników w stanie wyższej konieczności. Fot. PAP/Radek Pietruszka
PiS przegrało bój o poprawkę z ochroną dla urzędników w stanie wyższej konieczności. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Nie będzie poprawki o bezkarności w ustawie pomocowej dla Ukraińców. PiS przegrało

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 156
PiS przegrało głosowanie w Sejmie nad poprawką, którą opozycja nazwała "bezkarnością". Chodzi o przepis, chroniący urzędników przed zarzutami karnymi za popełnianie przestępstw w związku z pomocą uchodźcom. Przeciwnicy poprawki wygrali jednym głosem.

Sejm w sobotę przyjął kilkanaście poprawek Senatu do ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy i Polaków, przyjmujących ich pod swój dach. Jedna z nich wykreślała przepis o bezkarności dla urzędników, wprowadzony do ustaw covidowych w czasach pandemii koronawirusa. Analogiczne rozwiązanie PiS proponowało dołączyć do ustawy pomocowej. 

PiS przegrało głosowanie 228 przeciwko do 227 za, przy jednym pośle, który się wstrzymał. Na sali plenarnej obecnych 456 parlamentarzystów, natomiast czterech nie wzięło udziału w głosowaniu. Sejm przyjętą poprawką odrzucił zatem postulat, krytykowany przez opozycję.  

Przeciw odrzuceniu poprawki głosowało 126 posłów Koalicji Obywatelskiej, 43 Lewicy, 24 PSL, 10 Konfederacji, 8 Polski 2050, 5 Porozumienia, 3 Polskich Spraw, 3 PPS, Stanisław Tyszka (Kukiz'15) i poseł niezależny Ryszard Galla. Przeciwko odrzuceniu poprawki było też trzech przedstawicieli PiS: Teresa Hałas, Anna Maria Siarkowska i Sławomir Zawiślak. Wstrzymał się za to Paweł Kukiz. 

Rząd chciał wprowadzić przepis o bezkarności w takich przypadkach, jeśli sprawca, w tym samorządowiec, popełniłby czyn karalny, działając w celu m.in. ochrony życia lub zdrowia wielu osób, w czasie wojny przeciw Polsce albo działań zbrojnych lub okupacji na terytorium RP, państwa UE, NATO czy innego państwa graniczącego z Polską. W przypadku przedsiębiorców dotyczyłoby to niegospodarności w okresie wojny, ale również czasu obowiązywania w Polsce m.in. stanu wyjątkowego, stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. 

Kilka dni temu w czasie debaty sejmowej, tak konieczność wprowadzenia poprawki objaśniał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. - Poseł PO Jacek Protas mówił ostatnio tak: "dobrze, że Polska, że polski rząd wysyła leki i środki opatrunkowe na Ukrainę". I leki! Pomimo tego, że jest zakaz wywozu leków. Jest? Jest. Mamy słać te leki? Mamy, bo tam jest wojna, ratuje to życie i zdrowie - powiedział.  

Ustawa pomocowa

Tzw. Ustawa pomocowa gwarantuje legalność pobytu obywatelom Ukrainy, a także ich małżonkom niemającym obywatelstwa ukraińskiego, którzy przybyli z Ukrainy do Polski od początku rosyjskiej inwazji, czyli od 24 lutego 2022 r. Większość przepisów ustawy nie obejmie tych Ukraińców, którzy przebywali w Polsce legalnie przed wojną. Terminy ważności ich wiz i zezwoleń na pobyt, które upłynęłyby w czasie wojny, zostaną jednak na jej mocy wydłużone do końca roku. 

Zobacz: 

Wiceminister wyjaśnił, dlaczego chce przepisu o bezkarności. Podał przykład

Tarcza antyputinowska. Baltic Pipe już niebawem ruszy

Rosyjski oligarcha stracił jacht za pół miliarda euro. Brawurowa akcja włoskich służb

Morawiecki ujawnił, jakie są plany ws. tarczy antyinflacyjnej. Wielu Polaków na to czeka


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka