Śledztwem ws. strzelaniny w Gorzewie, podczas której 53-letni mężczyzna postrzelił dwóch policjantów zajmie się Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Źródło: Twitter/@PolicjaWlkp, commons.wikimedia.org
Śledztwem ws. strzelaniny w Gorzewie, podczas której 53-letni mężczyzna postrzelił dwóch policjantów zajmie się Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Źródło: Twitter/@PolicjaWlkp, commons.wikimedia.org

Śledztwem ws. strzelaniny w Gorzewie zajmie się Prokuratora Okręgowa

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 5
Śledztwem ws. strzelaniny w Gorzewie, podczas której 53-letni mężczyzna postrzelił dwóch policjantów zajmie się Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Napastnik zginął od strzałów oddanych przez broniących się funkcjonariuszy.

We wtorkowe popołudnie w miejscowości Gorzewo (pow. obornicki) dwóch policjantów wydziału ruchu drogowego zostało postrzelonych przez 53-latka, który wcześniej nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci w odpowiedzi użyli broni służbowej - kierowca dostawczego busa zginał. Ranny w brzuch 24-letni funkcjonariusz trafił do szpitala w Poznaniu, a postrzelony w udo 35-letni policjant do szpitala w Obornikach.

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poprowadzi śledztwo 

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak powiedział w środę PAP, że śledztwo w tej sprawie będzie prowadzić poznańska prokuratura okręgowa. Postępowanie będzie prowadzone pod kątem przepisów karnych dotyczących usiłowania zabójstwa policjantów.

"Zabezpieczono broń służbową, zabezpieczono rewolwer, którym 53-latek oddał strzały do policjantów. One muszą zostać poddane wszystkim koniecznym analizom, eksperymentom, żeby ustalić przebieg i wszelkie okoliczności tego zdarzenia" – wskazał.

"Wyciągnął broń i zaczął strzelać do policjantów"

We wtorek po południu w miejscowości Ryczywół (pow. obornicki) policjanci z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Obornikach próbowali skontrolować samochód dostawczy marki iveco, jednak kierujący pojazdem nie zatrzymał się i zaczął uciekać.

Policjanci podjęli pościg za uciekającym, który po przejechaniu około 2 km skręcił w polną drogę, po czym zatrzymał się, wyszedł z pojazdu, wyciągnął broń i zaczął strzelać do policjantów. Funkcjonariusze w odpowiedzi użyli broni służbowej. W wyniku wymiany ognia napastnik zginął.

Napastnik to 53-letni mieszkaniec powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego, który w przeszłości był wielokrotnie notowany przez policję za różnego rodzaju przestępstwa kryminalne, narkotykowe i drogowe. W momencie zdarzenia nie był osobą poszukiwaną. Mężczyzna strzelał do policjantów z broni czarnoprochowej - rewolweru. Podczas oględzin pojazdu 53-latka funkcjonariusze znaleźli drugi rewolwer czarnoprochowy.

"Nic nie wskazuje, żeby przebieg zdarzenia był inny niż wskazano" - przyznał prok. Wawrzyniak. Jak dodał, w czwartek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 53-latka.

MP

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo