Monika Olejnik twierdzi, że Tomasz Lis to ważna część polskiej demokracji.
Monika Olejnik twierdzi, że Tomasz Lis to ważna część polskiej demokracji.

Monika Olejnik tak pożegnała Tomasza Lisa. Obwieściła, że jest... trudny

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 59
Wciąż nie są znane przyczyny rozstania Tomasza Lisa z "Newsweekiem". Spekulacji jest wiele, a nowe światło na sprawę rzuciła Monika Olejnik w mediach społecznościowych. Gwiazda TVN24 stwierdziła, że były redaktor naczelny tygodnika zbyt dużo wymagał od innych i jest "ważną częścią demokracji".

Na odchodne Tomasz Lis opublikował okładkę najnowszego wydania "Newsweeka", nad którym redakcja pracowała od kilku tygodni. Nie zabrakło w niej krytyki PiS - według dziennikarzy, Polska od 7 lat rozpada się na kawałki i grozi nam bankructwo. 

Zobacz: 

Gwiazda muzyki uświetniła finał Ligi Mistrzów. A potem żaliła się na zachowanie kibiców

Stranger Things 4. Twórcy postawili na horror

Krystyna Sokołowska nową Miss Polonia

Najnowszy "Newsweek"

- Polecam najnowszy Newsweek, który zaplanowaliśmy przed kilkoma tygodniami. Siedem lat temu Andrzeja Dudę wybrano na prezydenta i zaczęła się epoka PiS. W Newsweeku raport o tym co tych siedem lat przyniosło Polsce i Polakom - napisał Lis. 

 

Dziennikarz i redakcja nie wyjaśniają nadal czytelnikom, dlaczego Lis musiał odejść i poróżnił się z RASP. Niektórzy sugerują, że chodzi o okładkę z Andrzejem Dudą i Joe Bidenem, wyśmiewającą polsko-amerykańskie relacje. Część komentatorów twierdzi, że to jednak prywatne zachowania doprowadziły do sensacyjnego rozstania Lisa z "Newsweekiem". Swoje przemyślenia opisała Monika Olejnik.   

Olejnik zabrała głos 

- Dziękuję Tomku! Znamy się od wielu, wielu lat. Czasami nie była to łatwa znajomość, ale zawsze szanowaliśmy się - zaręcza dziennikarka. 

- Ludzie utalentowani bywają trudni, ambitni, wymagający. Są perfekcyjni i oczekują tego od innych. Pamiętam jak wystawaliśmy na korytarzach sejmowych z mikrofonami, nocami, dniami. Nie dla kasy, polityka nas obchodziła, czuliśmy się odpowiedzialni za Polskę, za demokrację! Robiliśmy razem wywiady prasowe i telewizyjne - kontynuowała Olejnik. 

- Jesteś ważną częścią demokracji. Nikt nie odbierze Ci tego, że jesteś i będziesz jednym z najważniejszych dziennikarzy. Życzę Ci, żebyś znalazł miejsce w mediach. Nie może Ciebie zabraknąć w mediach - dopingowała Lisa. 

 

GW


Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura