W czwartek odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra Adama Andruszkiewicza, na której przedstawił on zmiany w związku z aplikacją mObywatel. (fot. PAP)
W czwartek odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra Adama Andruszkiewicza, na której przedstawił on zmiany w związku z aplikacją mObywatel. (fot. PAP)

Nowa ustawa o aplikacji mObywatel. Jakie udogodnienia przyniesie?

Redakcja Redakcja Cyfryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 27
Jak poinformowano na rządowej stronie internetowej, do wykazu Prac Rady Ministrów przekazano projekt ustawy o aplikacji mObywatel. Ma on zmienić dotychczasową kwestię związaną z posiadaniem cyfrowych wersji dokumentów w swoim telefonie. W obecnym stanie prawnym dokumenty w aplikacji nie są w pełni zrównane z analogicznymi dokumentami wydanymi i funkcjonującymi w formie tradycyjnej.

W czwartek odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra Adama Andruszkiewicza. Przedstawił on główne założenia projektu ustawy o aplikacji mObywatel. Jak poinformowano, ma ona na celu pełne zrównanie w skutkach prawnych tradycyjny dowód osobisty z elektronicznym w aplikacji mObywatel.

Główne założenia zmian

Jak poinformowano, w jednym miejscu znajdziemy podstawę prawną dotyczącą funkcjonowania aplikacji mObywatel. Dzięki nowej ustawie zrównane pod względem prawnym zostaną dokumenty tradycyjne z cyfrowymi, w tym dokument z dowodem osobistym. Tym samym, nie trzeba będzie już mieć przy sobie dowodu osobistego, legitymacji szkolnej czy karty mieszkańca. 

W ramach aplikacji można będzie dokonać płatności w ramach usług świadczonych przed podmioty publiczne i nawiązać współpracę z usługodawcami, którzy chcieliby w niej udostępnić swoje usługi.

Aplikacja mObywatel będzie mogła być też wykorzystana jako czynnik uwierzytelniania profilu zaufanego. 

Możliwe będzie także logowanie do publicznych usług i systemów, a dzięki powiadomieniom PUSH użytkownik będzie mógł otrzymywać przypomnienia o ważnych działaniach w aplikacji.


RB


Czytaj też: 

KPO i nowe podatki. Schreiber: To i tak zostałoby narzucone

Terytorialsi z Ukrainy przyjechali do Polski. Opowiadali, jak radzą sobie na froncie

Merkel przerwała milczenie. Pierwszy raz wypowiedziała się o rosyjskiej inwazji

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie