Rębielice Królewskie, 02.06.2022. Dwie osoby poniosły śmierć w wypadku awionetki w Rębielicach Królewskich (pow. kłobucki), 2 bm. Na miejscu działało pięć zastępów straży pożarnej. (amb) PAP/Waldemar Deska
Rębielice Królewskie, 02.06.2022. Dwie osoby poniosły śmierć w wypadku awionetki w Rębielicach Królewskich (pow. kłobucki), 2 bm. Na miejscu działało pięć zastępów straży pożarnej. (amb) PAP/Waldemar Deska

Nie żyje wybitny wojskowy. Prokuratura wydała oświadczenie

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Prokuratura i Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych wyjaśniają okoliczności w czwartkowej katastrofy awionetki, do której doszło w Rębielicach Królewskich w pow. kłobuckim (Śląskie). Rozbiła się tam cessna 152 Aeroklubu Częstochowskiego.

Nie żyje płk Marek Gładysz

W wypadku zginął 58-letni pułkownik rezerwy Marek Gładysz – uczestnik misji w Iraku i Afganistanie, a ostatnio ekspert fundacji Stratpoints oraz jego 80-letnia matka.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek powiedział PAP, że jeszcze nie zapadła formalna decyzja o wszczęciu śledztwa – na razie Prokuratura Rejonowa w Częstochowie prowadzi wstępne czynności śledcze w niezbędnym zakresie.

"Ze wstępnych ustaleń wynika, że samolot cessna należący do Aeroklubu Częstochowskiego wystartował z lotniska Rudniki k. Częstochowy. Był pilotowany przez 58-letniego mężczyznę, a pasażerką była matka pilota. Około 18 mężczyźni prowadzący prace polowe w Rębielicach Królewskich zauważyli samolot, który szybko tracił wysokość, a następnie rozbił się na polu jednego z nich" - opisywał prok. Ozimek.

Prokuratura prowadzi czynności wyjaśniające

Na miejsce pojechał prokurator, który przeprowadził oględziny miejsca wypadku, w szczególności zwłok i wraku samolotu. Czynności te zostały przerwane w czwartek wieczorem z uwagi na późną porę i w piątek są kontynuowane. "Są one prowadzone wspólnie z członkiem Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Prokurator polecił też - i te czynności zostały już wykonane – zabezpieczenie w Aeroklubie Częstochowskim dokumentacji dotyczącej samolotu, licencji pilota oraz zabezpieczenie próbek paliwa" - dodał rzecznik prokuratury.

Na obecną chwilę śledczy nie mówią nawet o wstępnej przyczynie katastrofy. Podobnie jak w innych tego typu postępowaniach kluczowym dowodem będzie raport PKBWL, niezależnie od tego prokuratura zasięgnie opinii biegłego.

Prokuratura nie ujawnia tożsamości ofiar. Według nieoficjalnych informacji samolot pilotował pułkownik Marek Gładysz. Potwierdzili to przedstawiciele Fundacji Bezpieczeństwa i Rozwoju Stratpoints, której był ekspertem. "Z głębokim żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci naszego kolegi - płk rez. Marka Gładysza. Składamy wyrazy współczucia rodzinie i bliskim. To wielka strata. Cześć jego pamięci" - napisali w piątek przedstawiciele fundacji na Facebooku.

Płk Marek Gładysz był zasłużonym wojskowym

Marek Gładysz był ekspertem w zakresie systemów teleinformatycznych oraz cyberbezpieczeństwa. Był absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Łączności w Zegrzu, Politechniki Warszawskiej, Akademii Sztuki Wojennej oraz Narodowego Uniwersytetu Obrony w Chinach.

"W czasie służby wojskowej odpowiadał za wsparcie teleinformatyczne SZ RP na poziomie taktycznym, operacyjnym i strategicznym. Odpowiadał między innymi za eksploatację troposferycznych linii radiowych oraz kompleksowe wsparcie SZ RP w zakresie teleinformatycznym oraz systemów dowodzenia. Projektant systemów teleinformatycznych dla Polskich Kontyngentów Wojskowych na teatrze działań" - podaje fundacja Stratpoints na stronie internetowej.

Płk Gładysz odpowiadał za wsparcie teleinformatyczne operacji ISAF w Afganistanie oraz inne operacje realizowane przez Sojusz Północnoatlantycki. Był weteranem operacji w Afganistanie i Iraku. Prywatnie pilotował samoloty turystyczne, był też paralotniarzem i żeglarzem.

Strażacy otrzymali zgłoszenie o katastrofie awionetki w Rębielicach Królewskich w czwartek o godz. 18.15. Z rejestru lotów serwisu flightradar24.com wynika, że maszyna, która uległa wypadkowi w ostatnich dniach wykonywała po kilka lotów dziennie. Również w czwartek do godz. 17 odbyła trzy loty trwające po 40-50 minut.

Czytaj także:

Opłaty za drogi ekspresowe? Morawiecki z jednoznacznym komunikatem
Terlecki wspomina romans z Korą. Tego na pewno nie wiedzieliście
Opozycja zwiera szeregi. Będzie kontrolować wybory, jest porozumienie z Tuskiem
Miedwiediew grozi eskalacją wojny. "Wszystko jest teraz w rękach Boga"
Ostrzelano tramwaj i autobus ze śrutu. Groźne sceny w Warszawie

SW

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości