Słowa Rafała Trzaskowskiego podczas podcastu "WojewódzkiKędzierski" wywołały sporą falę hejtu. Prezydent Warszawy w rozmowie przyznał, że w przeszłości był "dupiarzem".
Te słowa odbiły się szerokim echem w mediach. Skomentowane zostały też przez wielu dziennikarzy i polityków.
Trzaskowski przeprasza
We wtorek prezydent Warszawy postanowił przeprosić za swoje zachowanie u Wojewódzkiego i Kędzierskiego. Przyznał, że w przestrzeni publicznej nie ma miejsca na takie zwroty.
— Niestety nieformalna konwencja rozmowy z Kędzierski&Wojewódzki sprawiła, że opisując historie sprzed 30 lat słownictwem przeniosłem się do czasów liceum — napisał Trzaskowski na Twitterze. — Dla takich słów nie ma i nie powinno być miejsca w przestrzeni publicznej. Wszystkich, którzy poczuli się urażeni przepraszam — podkreślił.
Mimo, że przeprosiny Trzaskowskiego były słusznym posunięciem, Internauci z pewnością jeszcze przez długi czas będą pamiętać "wybryk" prezydenta Warszawy.
RB
Czytaj:
Biden był bez wyjścia. Musiał złamać reguły i pokazać tajne dokumenty sojusznikom
Zamieszanie wokół Lisa. Poseł PiS chce zbadać, czy dochodziło do mobbingu i molestowania
Waloryzacja 500 plus? Kolejne głosy z resortu finansów i nie tylko
Komentarze