W czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN przedstawiono materiał z dużą ilością fragmentów programów TVP i TVP Info. Źródło: Instagram/anita_werner_official, PAP/EPA
W czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN przedstawiono materiał z dużą ilością fragmentów programów TVP i TVP Info. Źródło: Instagram/anita_werner_official, PAP/EPA

"Fakty" TVN wyśmiały PiS i Ogórek. Poszło o ceny paliw

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 107
W czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN przedstawiono materiał z dużą ilością fragmentów programów TVP i TVP Info. Celem było pokazanie widzom, że telewizja publiczna podsyca antyniemieckie i antyunijne nastroje.

Prowadząca czwartkowe wydanie "Faktów" Anita Werner użyła słów, które na spotkaniu w Sochaczewie powiedział Jarosław Kaczyński. "Ten właściwy moment chyba się zbliża, że trzeba rąbnąć pięścią w stół" - rozpoczęła materiał.

Prezes powiedział to w kontekście reparacji wojennych, które Niemcy powinni jego zdaniem wypłacić Polakom po drugiej wojnie światowej.

Podsycanie antyniemieckich nastroi

Jakub Sobieniowski stworzył 4-minutowy materiał na bazie słów wicepremiera. 

- Niemcy chcą się zbroić przeciw Rosji, czy przeciw nam – to ja nie wiem - mówił Kaczyński w Sochaczewie.

W materiale "Faktów" kilka razy powtórzono, że prezes PiS, nawet, gdy mówił o zagrożeniu ze strony Rosji, to atakował też Niemcy. Jak podkreślano, to "właśnie w taką narrację wpisuje się działalność rządowej telewizji, która od miesięcy kreowała taki obraz lidera opozycji (Tusk - red.)".

Po tych słowach w materiale TVN-u pokazano fragment, który w materiałach "Wiadomości" TVP w ostatnich miesiącach pojawiał się dość często. Mianowicie pojawił się Donald Tusk mówiący "fur Deutschland".

- Za to płacą podatnicy. Nieoglądający też – podsumował reporter "Faktów".

Magdalena Ogórek w TVN

W tym samym materiale po nagraniu z Donaldem Tuskiem pokazano kolejne "przebitki" z TVP Info. Fragment przedstawiał wypowiedź Magdaleny Ogórek z programu "Plan dnia". Dziennikarka w rozmowie z politykiem PiS broniła broniła podwyżek cen paliw na stacjach Orlen. 

- Gdyby u nas benzyna była po 6 zł - Orlen to podkreśla - to tankowaliby u nas Niemcy, Czesi i paliwo skończyłoby się w tydzień. Trzeba jakoś trzymać ceny na tym rynku - stwierdziła Ogórek. 

- Antyniemieckich argumentów na takim poziomie nie prezentuje nawet PiS - zawyrokował reporter "Faktów". Kończąc swój materiał, powiedział, że "gdy Rosja zagraża Polsce ze wschodu, rządzący Polską atakują Zachód, który może nas w najgorszym razie dozbroić albo obronić".

MP

Czytaj dalej:




Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura