Jak poinformowała minister finansów pod koniec lipca, wprowadzone zostaną nowe maksymalne stawki dotyczące podatku od nieruchomości. Wzrost ten związany jest z inflacją, a zmiany mają wejść z początkiem 2023 roku.
Ile mogą wynieść nowe stawki?
Portal Bankier.pl wskazał, ile mogą wynieść nowe stawki dotyczące podatku od nieruchomości. Jeżeli radni przegłosują podwyżkę, właściciele nieruchomości zapłacą więcej o 11,8 proc.
"Przykładowo za mieszkanie o powierzchni 58 mkw. trzeba będzie zapłacić 58 zł, to wzrost o 6,38 zł. Natomiast w przypadku domu o wielkości 124 mkw. podatek będzie wyższy o blisko 14 zł w porównaniu z 2022 r." – czytamy na stronie serwisu.
"Większe podwyżki odczują również przedsiębiorcy. Przykładowo za budynek o powierzchni 150 mkw. wykorzystywany w celach związanych z działalnością gospodarczą w przyszłym roku należy zapłacić w wysokości 4317 zł, to wzrost o 456 zł w porównaniu z ubiegłym rokiem." – dodaje Bankier.pl.
Samorząd zdecyduje o nowych stawkach
Jak się okazuje wzrost stawek nie musi oznaczać wyższych opłat w każdym mieście. Spowodowane jest to tym, że ostateczną decyzję w tej sprawie będą podejmować indywidualnie gminy. Jak wskazuje Bankier.pl, gmina może samodzielnie wprowadzić zwolnienie z podatku od nieruchomości dla wybranych grup.
Dodajmy, że podatek od nieruchomości można płacić w urzędzie gminy, u wyznaczonego przez gminę inkasenta lub przelewem na konto gminy. Podatkiem nie są objęte m.in. szkoły, zabytki, nieużytki czy zakłady pracy chronionej.
MP
Czytaj dalej:
- IMGW bije na alarm, kolejna fala upałów nad Polską. Najgorsze dopiero przed nami
- Ogromny pożar wielkiego magazynu w Rosji. Ewakuowano ponad tysiąc osób
- Polacy nie boją się drożyzny. Pełne lokale nad morzem
Komentarze