Lider partii Forum dla Demokracji (FvD) Thierry Baudet nazwał Władimira Putina "bohaterem". Źródło: commons.wikimedia.org, Twitter
Lider partii Forum dla Demokracji (FvD) Thierry Baudet nazwał Władimira Putina "bohaterem". Źródło: commons.wikimedia.org, Twitter

Polityk z Holandii nazwał Putina "bohaterem". Konsekwencje będzie jeszcze długo odczuwał

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 12
Lider partii Forum dla Demokracji (FvD) Thierry Baudet nazwał Władimira Putina "bohaterem" i stwierdził, że prezydent Rosji "walczy dla nas". Po tym wywiadzie polityk dostał zakaz przemawiania w parlamencie. Niestety, nie jest to pierwsza kontrowersyjna wypowiedź Baudeta.

Putin jest "bohaterem" 

– Rządzą nami źli reptilianie. Uważam, że jedynym światowym przywódcą, który stoi do nich w opozycji, jest Władimir Putin. Jestem fanem Władimira Putina. Według mnie jest naszym mrocznym rycerzem, bohaterem, którego potrzebujemy. On jako jedyny wskazuje na globalistów – powiedział Thierry Baudet w poniedziałkowym wywiadzie dla amerykańskiej telewizji. 

Holenderski polityk kontynuując stwierdził, że "specjalna operacja" (nazwał wojnę na Ukrainie zgodnie z kremlowską narracją) okazał się "sukcesem" i stwierdził, że Putin wygra tą wojnę. 

– To bardzo ważne, żeby o tym mówić, wydaje mi się, że jestem jedyną osobą, która tak o tym mówi. Jestem jedynym, który mówi, że Putin jest bohaterem, który musi wygrać. Musimy zrobić wszystko, by go wspierać, bo on walczy dla nas – dodał. 


Baudet dostał zakaz przemawiania w parlamencie 

Jak przekazały we wtorek holenderskie media, Baudet otrzymał zakaz przemawiania w parlamencie przez siedem dni. Za takim rozwiązaniem głosowała większość posłów. Holenderski polityk będzie mógł jednak dalej głosować w parlamencie. 

Posłowie wyrazili również zaniepokojenie słowami Baudeta na temat Władimira Putina. Polityk miał tłumaczyć, że używał metafory. 

Baudet mówił, że minister finansów jest szpiegiem 

Lider FvD zaatakował pod koniec września minister finansów Sigrid Kaag twierdząc, że ze względu na to, iż studiowała ona w St. Antony's College w Oksfordzie może być szpiegiem.

Baudet uzasadniał to tym, iż brytyjska uczelnia, jego zdaniem, służy jako "instytucja szkoleniowa zachodnich tajnych służb” oraz "globalistycznych elit”, które chcą "sterować naszym życiem za kulisami”.

Po słowach szefa FvD minister finansów oraz pozostali członkowie gabinetu, łącznie z premierem Markiem Ruttem, opuścili salę plenarną. "To jest moja granica i nie dam się w taki sposób obrażać nikomu, nawet w parlamencie” – powiedziała dziennikarzom Kaag.

Minister podkreśliła, iż takimi wypowiedziami Baudet i członkowie jego partii "podważają rządy prawa i demokrację". "Nie chodzi tylko o dzisiejszy wieczór i nie chodzi tylko o mnie” – twierdzi Kaag.

MP

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka