Rodzina wspomina zmarłego 3 lata temu aktora Pawła Królikowskiego. (fot. Facebook)
Rodzina wspomina zmarłego 3 lata temu aktora Pawła Królikowskiego. (fot. Facebook)

Pawła Królikowskiego kochały tłumy. Jego bliscy zabrali głos w ważną rocznicę

Redakcja Redakcja Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Paweł Królikowski odszedł 3 lata temu. Polski aktor pokochany przez miliony za swoją sympatyczną rolę w "Ranczu" zmarł 27 lutego 2020 r. W trzecią rocznicę śmierci, bliscy, przyjaciele i fani wspominają Królikowskiego. Co słychać u jego rodziny?

Życie Pawła Królikowskiego

Paweł Królikowski pochodził ze Zduńskiej Woli, w której spędził całą młodość. To tam właśnie zafascynował się aktorstwem. Studia aktorskie, o których marzył od dziecka, podjął we Wrocławiu, na Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego. 
Pod koniec lat 80 zaczął grać na deskach Teatru Studyjnego'83 w Łodzi. Wkrótce potem przeprowadził się do Wrocławia wraz z żoną, Małgorzatą Ostrowską. W latach 90 tworzył Truskawkowe Studio – program dla dzieci i młodzieży. Emitowany przez ponad 13 lat serial zbudował dzieciństwo niejednemu dorastającemu wówczas telewidzowi. 

Przełomowa rola w "Ranczu"

Przełomem w karierze Królikowskiego było "Ranczo". To tam właśnie dał się poznać szerszemu gronu widzów. W emitowanym od 2006 r. serialu, Paweł Królikowski grał postać Kusego, sympatycznego artystę samotnika. To właśnie Kusy pozwolił aktorowi utrwalić się w historii polskiego kina. Jak sam przyznawał, przed "Ranczem" nie należał do najbardziej rozpoznawalnych aktorów w kraju. 

— Zanim przyszła rola Kusego, zagrałem w "Czwartej władzy" i "Na dobre i na złe". Jeśli chodzi o powrót do zawodu, to do tej roli Kusego skądś mnie wzięli. Przecież nikt nie pamiętał mnie sprzed dwudziestu lat — mówił Królikowski.

Reżyser "Rancza" wspomina Królikowskiego

Wojciech Adamczyk, reżyser "Rancza" wspominał początki swojej współpracy z Pawłem Królikowskim tak:

"On wchodził do serialu jako aktor powracający do zawodu. Pojawił się na planie jako osoba mało doświadczona zawodowo, ale dość szybko to wszystko opanował. (...) Tu trzeba powiedzieć o dwóch rzeczach: po pierwsze charyzma, a po drugie - niekwestionowana autentyczność. To sprawiało, że te mankamenty nie były tak widoczne, a on szybko dojrzewał i ten status gwiazdy należał się mu już po paru sezonach."

Nie ma "Rancza" bez Kusego

Adamczyk bardzo doceniał Królikowskiego, i jak przyznał, wiadomości o odejściu aktora przekreśliły na zawsze możliwość kontynuacji "Rancza".

"W tej sytuacji jest to niemożliwe, żebyśmy ruszyli ze zdjęciami. Ta smutna wiadomość, która nami wszystkimi wstrząsnęła, spowodowała, że możliwość nakręcenia filmu praktycznie upadła na zawsze."

Śmierć Królikowskiego

27 lutego 2020 r. Paweł Królikowski zmarł. Aktor od 2015 r. zmagał się z problemami neurologicznymi. Przeszedł zabieg usunięcia tętniaka, a w 2019 r. ujawniono u niego guza mózgu.

Rodzina Pawła Królikowskiego

Paweł Królikowski swoją żonę, Małgorzatę Ostrowską, poznał podczas studiów we Wrocławiu. Od 1988 r. stanowili szczęśliwe małżeństwo, które przerwała dopiero śmierć aktora. Ich pierwszym synem jest Antoni Królikowski, który idąc w ślady ojca, również został aktorem. Oprócz tego z ich związku urodzili się także synowie Jan i Ksawery oraz córki Julia i Marcelina. 

Antek Królikowski swojego ojca wspomniał w social mediach. Wstawił krótki post, z dużo mówiącym opisem: "Już trzeci rok bez ciebie". Udostępnił też piosenkę "To twoja droga", do której słowa napisał właśnie Paweł Królikowski. 

"Serca nie gasną", napisała z kolei Małgorzata Ostrowska-Królikowska, wspominając zmarłego męża. Ona także udostępniła swoje wspomnienie na Instagramie.

Salonik

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura