Wybuchy na Nord Stream. Źródło: PAP/EPA
Wybuchy na Nord Stream. Źródło: PAP/EPA

Rewelacje "New York Times": Nord Stream zaatakowane przez proukraińską grupę

Redakcja Redakcja Nord Stream Obserwuj temat Obserwuj notkę 65
We wtorek "New York Times" donosi, że nowe informacje amerykańskiego wywiadu wskazują, iż ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 dokonała "proukraińska grupa", choć nie ma dowodów, by była bezpośrednio związana z ukraińskimi władzami. W skład grupy mogli wchodzi Ukraińcy oraz Rosjanie, którzy są przeciwnikami reżimu Putina.

"Proukraińska grupa" odpowiada za ataki na Nord Stream 

Gazeta wskazuje, powołując się na informacje amerykańskiego wywiadu, że to "proukraińska grupa" odpowiada za ataki na Nord Stream. "NYT" dodaje, że choć niewiele wiadomo na temat grupy sprawców, sabotażyści byli "najprawdopodobniej" obywatelami Ukrainy lub rosyjskimi przeciwnikami reżimu Putina.

Jednocześnie nie ma dowodów na udział ukraińskich władz w operacji, ani na to, że wiedział o niej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Cytowane przez dziennik źródła twierdzą, że nie ma dotąd twardych wniosków na temat tego, kto zlecił i zapłacił za sabotaż, ale nie wykluczają, że była to operacja sił mających związki z ukraińskimi służbami.

Operacje wojskowe Kijowa są frustrujące dla amerykańskich oficjeli 

Gazeta pisze przy tym, że wtajemniczeni w nowe informacje rozmówcy są podzieleni w sprawie wagi tych informacji, jednak miały one "zwiększyć ich optymizm" jeśli chodzi o posunięcie naprzód śledztwa w sprawie incydentu.

Według "NYT" nie znaleziono też dotąd żadnych śladów wskazujących na zaangażowanie Rosji w akcję.

Dziennik zauważa, że przedstawiciele Kijowa nie zawsze informują swoich amerykańskich odpowiedników o swoich operacjach wojskowych, zwłaszcza tych za linią wroga i wewnątrz Rosji.

"Te operacje są frustrujące dla amerykańskich oficjeli, którzy uważają, że nie poprawiają one znacząco pozycji Ukrainy na polu bitwy, ale ryzykują alienację europejskich sojuszników i poszerzenie wojny" - pisze "NYT".

Stoltenberg o doniesieniach "NYT": nierozsądne jest spekulować

Szef NATO podczas konferencji prasowej w Sztokholmie został zapytany przez dziennikarzy o doniesienia "New York Times" jakoby informacje amerykańskiego wywiadu wskazywały, że ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 dokonała "proukraińska grupa". Według gazety nie ma dowodów, by była bezpośrednio związana z ukraińskimi władzami.

"Wiemy, że to był atak, że mamy do czynienia z sabotażem. To był atak na infrastrukturę krytyczną w Europie. Trwają w tej sprawie dochodzenia. Nierozsądne jest spekulować, dopóki nie zakończą się śledztwa" - oświadczył we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Stoltenberg, odpowiadając na pytanie, przypomniał, że NATO wzmocniło ochronę infrastruktury na dnie Morza Bałtyckiego oraz na Morzu Północnym. "Zwiększyliśmy wymianę informacji między krajami, aby uniknąć takich ataków w przyszłości" - podkreślił.

Zapytany również o informacje "New York Times" towarzyszący Stoltenbergowi premier Szwecji Ulf Kristersson, odmówił komentarza, zasłaniając się trwającym dochodzeniem, jakie prowadzi szwedzka prokuratura we współpracy ze służbami specjalnymi SAPO.MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka