Mateusz Morawiecki jest zwolennikiem kary śmierci. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Mateusz Morawiecki jest zwolennikiem kary śmierci. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Morawiecki: Jestem zwolennikiem kary śmierci. Premier chce zaostrzenia kar za znęcanie się

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 82
Premier Mateusz Morawiecki w trakcie konferencji prasowej stwierdził, że „osobiście jest zwolennikiem kary śmierci”. Poinformował, że wydał polecenie ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze, by podwyższyć kary za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Mowa o 207 artykule Kodeksu karnego.

Premier Morawiecki chce zaostrzenia art. 207 Kk

Premier chce zaostrzenia 207 artykułu Kodeksu karnego. Chodzi o rozszerzenie art. 207 o partnerów i byłych partnerów. Morawiecki mówił o tym podczas konferencji zwołanej po tragicznej śmierci 8-letniego Kamila z Częstochowy.

– Nawet w te dolne granice widełek kary, które bandyta, zwyrodnialec powinien ponieść, są zupełnie za niskie. Pół roku chyba czy kilka miesięcy w tym pierwszym paragrafie, a w drugim paragrafie jeden rok. Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem? Co to jest za świat w ogóle? To powinna być dużo wyższa kara dla takich potworów – podkreślił szef rządu.

– Zawiódł czynnik ludzki, zawiodły instytucje – mówił premier Morawiecki.

Jak mówił Morawiecki, śmierć chłopca "jest kolejnym wstrząsem i wielkim apelem do tego, by być czujnym".

Premier: Jestem zwolennikiem kary śmierci

– Jestem osobiście zwolennikiem kary śmierci, ale ona została zniesiona w całej Europie. W tych okolicznościach, w których działamy, powinniśmy zdecydowanie wzmocnić te zapisy Kodeksu karnego, które mówią o znęcaniu się nad dziećmi – zaznaczył szef polskiego rządu. 

Morawiecki: Miejsce zwyrodnialców krzywdzących najsłabszych jest w więzieniu

W dużym wpisie w mediach społecznościowych premier Morawiecki wyjaśnił swoje stanowisko: 

"Miejsce zwyrodnialców krzywdzących najsłabszych jest w więzieniu. Kara musi surowa, odstraszająca i adekwatna do czynu! A dzieci trzeba chronić w sposób szczególny!

Kary dla najgorszych zwyrodnialców są zdecydowanie za niskie. Co to za świat, gdy za tortury dziecka idzie się do więzienia na krócej niż za oszustwa? Dlatego osobiście jestem za przywróceniem kary śmierci dla najbardziej brutalnych przestępców!" - napisał szef rządu.

Powiedzmy to jasno: tylko potwór jest w stanie wyrządzić krzywdę, i to tak straszną krzywdę, niewinnemu dziecku! A dzieci trzeba chronić przed potworami! Miejsce takich oprawców jest nie tylko w więzieniu, ale dla przestępstw popełnianych z takim okrucieństwem, z taką premedytacją jestem osobiście za najwyższym wymiarem kary - karą śmierci


- dodał. 

"My nie przyglądamy biernie, reagujemy błyskawicznie od i udoskonalamy przepisy, które tego wymagają. Wczoraj @KancelariaSejm przegłosował nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej. 

Chcemy zdecydowanie wzmocnić działanie artykułu 207 kodeksu karnego i takie poleceniem wydałem również @MS_GOV_PL @ZiobroPL. Kary są dziś za niskie! Kara powinna być zdecydowanie dużo wyższa dla takich potworów, którzy są w stanie nie tylko niszczyć życie drugiego człowieka, niszczyć życie bezbronnego dziecka, ale robić to jeszcze z wyrachowaniem, z premedytacją.

Dość znieczulicy, dość patrzenia przez palce na przemoc! Miarą naszego rozwoju jako społeczeństwa jest stosunek wobec dzieci i przyszłość, jaką im zapewnimy!" - podsumował premier Morawiecki.


Jak brzmi art. 207 kodeksu karnego

Art. 207. [Dotyczący znęcania się psychicznego i fizycznego]

§ 1.

Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 1a. 

Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 2. 

Jeżeli czyn określony w § 1 lub 1a połączony jest ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 3. 

Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1-2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.


KW

Źródło zdjęcia: Mateusz Morawiecki jest zwolennikiem kary śmierci. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka