(Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce. Fot. commons.wikimedia.org)
(Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce. Fot. commons.wikimedia.org)

Reakcja Komisji Europejskiej na "lex Tusk". Wszczęto procedurę przeciwko Polsce

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 138
Jak podaje agencja AFP, Komisja Europejska wszczęła w środę postępowanie przeciwko Polsce. Sprawa dotyczy uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w związku z powołaniem przez Polskę komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022.

Komisja Europejska wszczyna postępowanie przeciwko Polsce

"Kolegium (komisarzy) zdecydowało o wszczęciu postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego poprzez wysłanie do polskich władz wezwania do usunięcia uchybienia" – poinformował unijny komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis.

Jak wyjaśnia TVN24, standardowa procedura składa się z dwóch formalnych etapów, polegających: 1. zawiadomieniu o naruszeniu, 2. po otrzymaniu wyjaśnień od Polski nastąpi żądanie zmian w prawie. Jeżeli to nie przyniesie skutku, Komisja ma prawo skierować skargę na przepisy do Trybunału Sprawiedliwości UE. 

Na razie zdecydowano o wysłaniu do polskich władz "wezwania do usunięcia uchybienia", co nastąpi w czwartek. Polskie władze otrzymają tylko kilka tygodni na odpowiedź, gdyż - jak informuje reporterka RMF FM - "sprawa jest pilna". Zwyczajowo KE przyznaje dwa miesiące na odpowiedź. Jeśli Polska się nie dostosuje, KE przejdzie do kolejnego etapu, a to może oznaczać kolejne kary finansowe.

– Czekamy na to, co wydarzy się w polskim Sejmie, mamy nowelizację prezydenta, zobaczymy, jak będzie procedowana. Zobaczymy, jaka będzie determinacja polskiego rządu do powołania tego kapturowego sądu i rozpoczęcia smutnego cyrku, którym będą obrady komisji, przed którą nikt się nie stawi. Dla mnie to przykre, że Polska zwraca uwagę świata właśnie takimi sprawami. Z tym trzeba skończyć – skomentował decyzję Komisji Szymon Hołownia, cytowany przez wp.pl. 

Zamieszanie z "lex Tusk"

29 maja, prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 i zapowiedział, że w trybie kontroli następczej skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. 30 maja ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw, a 31 maja weszła w życie.

W piątek, 2 czerwca, prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy i tego dnia projekt trafił do Sejmu. Andrzej Duda zaznaczył, że w jego projekcie jest zapis, iż w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot pytany o międzynarodowe skutki podpisania ustawy o komisji weryfikacyjnej przez prezydenta. "To jest, moim zdaniem, zupełnie suwerenna kwestia Rzeczpospolitej Polskiej i ta sprawa nie powinna mieć żadnych skutków międzynarodowych. Gdybyśmy żyli w świecie idealnym - to byłoby to oczywiste. Oczywiście nie żyjemy w świecie idealnym, pojawiały się różne głosy, ale myślę, że trzeba przejść nad nimi do porządku dziennego i zachować zimną krew" - powiedział. 

MP

(Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce. Fot. commons.wikimedia.org)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka