źródło: Facebook
źródło: Facebook

Janusz Kowalski oskarżył szkołę o seksualizację. Odpowiedź dyrektorki bezcenna

Redakcja Redakcja Suwerenna Polska Obserwuj temat Obserwuj notkę 109
Janusz Kowalski jest wiceministrem rolnictwa, ale zajmuje się też tropieniem "indoktrynacji LGBT" w polskich szkołach. Tym razem skrytykował on jedno z liceów w Kędzierzynie-Koźlu za to, że na korytarzu znajdował się plakat wyjaśniający znaczenia skrótu. Dyrektorka placówki postanowiła odpowiedzieć krewkiemu politykowi.

Janusz Kowalski na tropie LGBT. Pisze listy do dyrektorów

Czym zajmuje się wiceminister rolnictwa z ramienia Suwerennej Polski? Aktywność polityka może zaskakiwać. Janusz Kowalski pisze bowiem listy do dyrektorów szkół w sprawie "ochrony przed ideologią gender".

- Zgodnie z obietnicą złożoną w Kędzierzynie-Koźlu wysłałem jako poseł na Sejm RP z województwa opolskiego list do wszystkich dyrektorów szkół podstawowych i ponadpodstawowych z województwa opolskiego z apelem o ochronę dzieci przed szkodliwą ideologią gender. Szkoła ma uczyć dzieci, a nie je indoktrynować - przekazał członek ekipy rządzącej. Jak to się ma do obowiązków ministra rolnictwa? Tego nie sprecyzował.


Wiceminister wściekły na jedno z liceów. Poszło o plakat

Janusza Kowalskiego zaniepokoił plakat w jednym z liceów, które znajduje się w Kędzierzynie-Koźlu. Politykowi nie spodobał się plakat, który rozwija znaczenie skrótu LGBT+. Na banerze widzimy wytłumaczenie różnych literek ze skrótu określającego osoby mają nieheteroseksualną orientację. Według niego taki plakat, namalowany samodzielnie przez uczniów to "otwarta indoktrynacja i seksualizacja".

- Uczniowie "przyjaznego LGBT+" I LO w Kędzierzynie-Koźlu poddawani są otwartej genderowej indoktrynacji. Na korytarzu wywieszane są genderowe materiały - załączam otrzymane zdjęcia z I LO w Kędzierzynie-Koźlu z 2022 r. - napisał polityk na swoim Twitterze.

- Dzieciom w niektórych szkołach miesza się w głowach. Zamiast nauki - seksualizacja i genderowa propaganda. To oczywiste zagrożenie dla psychiki dzieci, które pod wpływem niebezpiecznej ideologii mogą zacząć eksperymentować ze swoją seksualnością i nagle pod wpływem tęczowej ideologii dezaprobować swoją biologiczną płeć. A to pierwszy krok do zaburzeń psychicznych, które skończyć się mogą samookaleczeniami czy w skrajnych przypadkach próbami samobójczymi dzieci - dodał.

Dyrektorka odpowiada Kowalskiemu. "Jestem dumna z uczniów".

Telewizja Polsat News o komentarz do słów wiceministra poprosiła dyrektorkę  I LO w Kędzierzynie-Koźlu. Stwierdziła ona, że jest dumna ze swoich uczniów. Dodała też, że polityk się z nią nie kontaktował.

- Tutaj trzeba naświetlić całą sytuację. Pan minister wyjął z kontekstu plakat, który faktycznie wisiał w szkole, ale plakat nikogo nie indoktrynuje, tylko informuje. Co tam się znajduje? Informacja, co oznaczają flagi LGBT - powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl dyrektor szkoły Małgorzata Targosz.

- Szkoła uczy samodzielności. Uczniowie mogą o sprawach ważnych mówić. Plakat powstał bez udziału nauczycieli, przygotowali go uczniowie z potrzeby wyjaśnienia, co oznaczają symbole - dodała.

Podkreśliła też, że oświadczenie wiceministra Kowalskiego to "absolutna nieprawda i manipulacja".


MB

Źródło zdjęcia: Wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski. Fot. Facebook.com/Janusz Kowalski

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka