Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański

Santos odsłania karty. Do kadry wracają wielkie nazwiska

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 16
W czwartek trener reprezentacji Polski Fernando Santos ogłosił powołania do kadry na mecze z Wyspami Owczymi i Albanią. Największym zaskoczeniem jest powrót Grzegorza Krychowiaka. W szerokim składzie znalazło się również miejsce dla debiutanta.

Powołania Santosa na wrześniowe mecze 

Trener biało-czerwonych ogłosił nazwiska piłkarzy powołanych na wrześniowe mecze eliminacji Euro 2024 z Wyspami Owczymi w Warszawie i z Albanią w Tiranie. Po dłuższej przerwie do kadry powracają Grzegorz Krychowiak i Kamil Grosicki. Szansę debiutu w drużynie narodowej będzie miał 22-letni Adrian Benedyczak z drugoligowej włoskiej Parmy.

Lista piłkarzy powołanych na wrześniowe mecze eliminacji ME z Wyspami Owczymi i Albanią:

bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Spezia Calcio), Łukasz Skorupski (FC Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn);

obrońcy: Bartosz Bereszyński (Empoli FC), Matty Cash (Aston Villa), Tomasz Kędziora (PAOK Saloniki), Jan Bednarek (Southampton FC), Paweł Dawidowicz (Hellas Werona), Jakub Kiwior (Arsenal Londyn), Mateusz Wieteska (US Cagliari Calcio);

pomocnicy: Kacper Kozłowski (Vitesse Arnhem), Grzegorz Krychowiak (Abha Club, Arabia Saudyjska), Bartosz Slisz (Legia Warszawa), Karol Linetty (Torino FC), Damian Szymański (AEK Ateny), Sebastian Szymański (Fenerbahce Stambuł), Piotr Zieliński (SSC Napoli), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg), Michał Skóraś (Club Brugge), Nicola Zalewski (AS Roma);


napastnicy: Robert Lewandowski (FC Barcelona), Arkadiusz Milik (Juventus Turyn), Karol Świderski (Charlotte FC), Adrian Benedyczak (AC Parma). 

Z powodu kontuzji zabraknie Przemysława Frankowskiego. 

Santos o odejściu z kadry 

W lipcu saudyjskie media informowały, że trener reprezentacji Polski ma lukratywną ofertę z klubu tamtejszej ekstraklasy - Al-Shabab. Temat szybko podchwyciły polskie media. Do sprawy odniósł się PZPN, który mówił, że nie może skontaktować się z Santosem, który jest na wakacjach. Portugalczyk po jakimś czasie odpowiedział, że nie miał zamiaru odchodzić. 

Również na konferencji prasowej w Warszawie Santos odniósł się do tych wydarzeń. – Czy chciałem odejść z reprezentacji? Gdybym o tym myślał, to nie byłoby mnie dzisiaj tutaj. Po prostu wyjechałbym. Nie opuszczam reprezentacji Polski. Zostałem zakontraktowany po to, żeby pomóc polskiej piłce. Ja nie znoszę przegrywać i nigdy nie uciekam – powiedział. 

Biało-czerwoni po trzech meczach eliminacji Euro 2024 mają tylko trzy punkty i zajmują czwarte miejsce w grupie.

Spotkanie z Wyspami Owczymi na PGE Narodowym odbędzie się 7 września, natomiast z Albanią w Tiranie - trzy dni później. Początek obu spotkań o godz. 20.45.

Nieudany początek Santosa 

Fernando Santos objął stanowisko trenera reprezentacji Polski po mistrzostwach świata, gdzie nasza kadra odpadła w 1/8 finału z faworyzowaną Francją. Portugalczyk wszedł na miejsce Czesława Michniewicza, któremu zarzucano, że kadra pod jego wodzą gra słabo. Do tego doszły jeszcze afery z premierami dla piłkarzy oraz przeszłość Michniewicza. 

Pierwszym meczem Santosa w roli trenera Polski, było spotkanie z Czechami. Polacy po złej grze przegrali z podopiecznymi Jaroslava Šilhavýa 3:1. W drugim meczu eliminacji do mistrzostw Europy Polacy wygrali skromnie 1:0 z Albanią na PGE Narodowy, a a także takim samym wynikiem zakończyło się towarzyskie spotkanie z Niemcami. Oliwy do ognia dolała porażka z Mołdawią (3:2), która nie jest uważana za mocną reprezentację. 

MP

Fot. PAP/Leszek Szymański

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport