Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Piotr Polak, PAP/Leszek Szymański
Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Piotr Polak, PAP/Leszek Szymański

Ziobro i Morawiecki jednym głosem. Co ich połączyło?

Redakcja Redakcja Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 30
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przekazał, że prawnicy Agnieszki Holland nadal nie złożyli pozwu za jego wpis. Wspomniał również, że partnerem produkcji "Zielonej granicy" jest niemiecka telewizja publiczna ZDF. Również w tej sprawie wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki.

Ziobro kontra Holland 

Na początku września - odnosząc się do jednego z wywiadów Holland o filmie "Zielona Granica" - Ziobro napisał na X: "W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland".

Po wpisie Ziobry, 6 września br., prawnicy Holland skierowali do Ziobry wezwanie przedsądowe. "Post Zbigniewa Ziobry w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie. Nie mogę pozostać obojętna na tak otwarty i brutalny atak ze strony osoby piastującej w Polsce bardzo ważną konstytucyjną funkcję ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego" - napisała Holland i wezwała do opublikowania przez Ziobrę przeprosin i wpłatę 50 tys. zł na Stowarzyszenie "Dzieci Holocaustu". W przypadku braku reakcji zapowiedziała wystąpienie na drogę sądową.


Do sprawy nawiązał Ziobro we wtorek 26 września we wpisie na X. "Coś długo prawnicy Agnieszki Holland zwlekają ze złożeniem pozwu za mój wpis o jej wywiadach, w których promowała swój filmowy paszkwil szkalujący Polaków. Może odkryli, że partnerem produkcji filmu jest niemiecka telewizja publiczna ZDF, ta sama, która wyprodukowała słynną propagandówkę +Nasze matki, nasi ojcowie+ o dobrych hitlerowcach i złych żołnierzach AK. A może mają trudności z przetłumaczeniem pozwu z cyrylicy na polski?" - napisał.

ZDF współfinansowało "Zieloną granicę" 

"Ludzie naprawdę poczuli się urażeni, dotknięci do żywego. Ten film jest uderzeniem nie tylko w nasz honor i dumę, ale także w dobre imię Polski za granicą" - powiedział premier Mateusz Morawiecki w poniedziałkowym live na Facebooku, nawiązując do filmu "Zielona granica".

Dodał, że - jak dowiedział się ostatnio - film Agnieszki Holland współfinansowała również niemiecka stacja ZDF. "Chyba ta sama stacja, nie jestem pewien, która puściła ten haniebny serial +Nasze matki, nasi ojcowie+ - serial o członkach Armii Krajowej, naszej wspaniałej Armii Krajowej i tam też Niemcy plugawili dobre imię AK" - powiedział premier.

"To jest coś obrzydliwego, że Niemcy mają czelność" - stwierdził Morawiecki. Jak mówił, "ZDF - Niemcy, którzy próbowali niszczyć dobre imię naszej podziemnej armii, fenomenu w historii świata, teraz tak samo przyłożyli się do niszczenia imienia Polski".

"Zatrzymajcie te swoje działania, ponieważ to nie tylko nie buduje pojednania polsko-niemieckiego, ale w ten sposób niszczycie to, co dało się dobrego na drodze do pojednania zbudować" - zaapelował Morawiecki.

Film "Zielona Granica" miał swoją premierę 5 września podczas 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji i został uhonorowany Nagrodą Specjalną jury.

MP

Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Piotr Polak, PAP/Leszek Szymański

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura