fot. X/Yacov Livne
fot. X/Yacov Livne

Ambasadora Izraela w Polsce zdenerwował transparent na Marszu Niepodległości

Redakcja Redakcja Marsz Niepodległości Obserwuj temat Obserwuj notkę 195
Ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne uważnie przygląda się demonstracjom w Warszawie i wyłapuje na nich transparenty, które mają antysemicki charakter. Nie umknęły jego uwadze także hasła, które Konfederacja Korony Polskiej przyniosła ze sobą na Marsz Niepodległości.

Transparenty  Konfederacji Korony Polskiej

Na wczorajszym Marszu Niepodległości dominowały transparenty z hasłami "Bóg, honor, ojczyzna", "Tak dla życia" czy "Warto być Polakiem" oraz hasło przewodnie marszu "Jeszcze Polska nie zginęła".

Ale przedstawiciele Konfederacji Korony Polskiej na czele z Grzegorzem Braunem przyszli z najbardziej radykalnymi hasłami: „Stop USraelizacji polskiej racji stanu” oraz „Polexit. Nie dla eurokołchozu”. Te hasła przykuły uwagę ambasadora Izraela w Polsce.

"„Stop usraelizacji (sic!) polskiej racji stanu” – nazwijmy tych „patriotów”, w Święto Niepodległości w Warszawie. Walczą z potrójnym „złem”: USA, UE i Izraelem… Brak słów" - skomentował Yacov Livne.


Marsz Niepodległości w Warszawie

Manifestację, która od lat przechodzi ulicami Warszawy w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, od 2011 roku organizuje stowarzyszenie Marsz Niepodległości. W tym roku według różnych szacunków w przemarszu wzięło udział od 40 do 70 tys. ludzi z różnych środowisk. Konfederacja Korony Polskiej to, jak piszą o sobie, partia polityczna konserwatywnych tradycjonalistów.

Ambasador Izraela upubliczniał także transparenty z antywojennych demonstracji w Polsce, o czym pisaliśmy m.in. tutaj:


ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka