Wąsik: Nie składaliśmy wniosków do sądu o odroczenie kary

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 121
Prezes Sądu Rejonowego w Warszawie w rozmowie z Onetem powiedziała w kontekście statusu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, że ze względu na "złożone wnioski do chwili obecnej nie zostało wydane zarządzenie o wykonaniu wyroku wobec dwóch osób skazanych". Wąsik twierdzi, że żadnych wniosków posłowie nie składali do sądu.

Sąd: Wnioski w zakresie wstrzymania kary Kamińskiego i Wąsika 

W środę upłynął 14-dniowy termin uprawomocnienia się orzeczenia na skierowanie sprawy do wykonania. - Z uwagi na złożone wnioski do chwili obecnej nie zostało wydane zarządzenie o wykonaniu wyroku wobec dwóch osób skazanych w powyższej sprawie - przekazała Onetowi sędzia Aleksandra Smyk, prezes Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia.

Jak dodała, zgodnie z art. 19, par. 4, kodeksu karnego wykonawczego wniosek w postępowaniu wykonawczym rozpoznaje się w terminie 21 dni od daty wpływu do sądu. Chyba że ustawa przewiduje rozpoznanie wniosku na posiedzeniu. w którym uprawnione osoby mogą wziąć udział. 14-dniowy termin na skierowanie orzeczenia do wykonania (od daty uprawomocnienia lub od daty zwrotu akt sądowi pierwszej instancji) jest terminem instrukcyjnym.   

Zobacz: 


"To fejk" 

Oznaczałoby to, że kara więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika została odroczona. Były wiceminister spraw wewnętrznych twierdzi jednak, iż... żadnego wniosku skazani i ułaskawieni jednocześnie posłowie nie składali do sądu. - Ani ja, ani Mariusz Kamiński, ani nasi pełnomocnicy nie składaliśmy żadnego wniosku do sądu o odroczenie kary. To fejk - deklaruje Wąsik. 

"Z uwagi na konieczność niezwłocznego rozpoznania w/w wniosków w zakresie wstrzymania wykonania kary (art. 9, par. 5 kkw) i wobec nieobecności referenta przydzielono je do rozpoznania poprzez System Losowego Przydziału Spraw innemu sędziemu wykonawczemu. Postanowieniem sądu wnioski zostały rozpoznane pozytywnie, co skutkowało wycofaniem dokumentacji osadzeniowej i nakazów doprowadzenia" — powiedziała sędzia Smyk Onetowi.  

  

Dezaktywacja kart sejmowych Kamińskiego i Wąsika 

Mimo decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ws. uchylenia decyzji marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatów dla Kamińskiego i Wąsika, szef Kancelarii Sejmu poinformował o dezaktywacji kart poselskich posłów PiS. Oznacza to, że nie mogą formalnie wejść na salę plenarną parlamentu i brać udziału w głosowaniach.  


Fot. Maciej Wąsik/gov.pl

GW


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka