Sprzedałeś coś na popularnym portalu aukcyjnym lub ogłoszeniowym? Możesz mieć kłopoty. Od 1 lipca 2024 r. e-platformy przekażą skarbówce dane sprzedających. To właśnie wtedy w życie wejdą przepisy o raportowaniu przez tego typu portale użytkowników handlujących w sieci.
Fiskus przyjrzy się 17 milionom Polaków
Wprowadzone zmiany w przepisach podatkowych wprowadzą rewolucyjne zmiany dla ich użytkowników i urzędów skarbowych. Te instytucje zostaną dosłownie zalane raportami na temat aktywności obywateli na portalach sprzedażowych.
- Platformy będą zbierać szczegółowe dane o 17 mln sprzedających na nich Polaków. Później dostarczą je fiskusowi. Najnowszy projekt ustawy wprowadza też nowe zapisy w sprawie blokowania konta i wstrzymania wypłaty wynagrodzenia sprzedających na Allegro, OLX czy Bookingu - mówi, cytowany przez Wyborczą.biz, Konrad Kurpiewski, radca prawny.
Skąd ta liczba? Mniej więcej taka ilość naszych rodaków ma konta na portalach typu: Allego, Olx, Booking.com czy Vinted.
Kogo weźmie pod lupę Fiskus? Większość będzie mogła spać spokojnie
Obowiązek raportowania o kontach nie oznacza automatycznie, że około połowa Polaków zostanie poddana szczegółowej kontroli fiskusa.
Skarbówka przyjrzy się jedynie tym, którzy sprzedali coś na tego typu portalach od 1 stycznia bieżącego roku do 30 czerwca br. Co ważne, zbierane dane będą dotyczyły kont prowadzonych zarówno przez prywatnych użytkowników oraz tych, którzy prowadzą firmę na danym portalu.
- W myśl najnowszego projektu e-platformy będą musiały zebrać dane od swoich użytkowników również za okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. A więc jeśli ktoś w tym czasie sprzedawał w internecie, jego dane mogą być zebrane i dostarczone do urzędu skarbowego - mówi Konrad Kurpiewski.
Ale to również nie oznacza, że ktoś, kto sprzedał parę starych spodni za przysłowiowe 5 złotych, będzie skontrolowany.
- W zakresie towarów obowiązkiem raportowym zostaną objęci ci sprzedawcy, którzy w ciągu roku sprzedadzą lub udostępnią na danej platformie co najmniej 30 ofert. Obowiązek obejmie również tych, którzy w ciągu roku dokonają sprzedaży towarów na łączną kwotę przekraczającą 2 tys. euro na danej platformie, bez względu na liczbę transakcji czy wystawionych ofert - mówi Robert Nogacki, partner zarządzający z Kancelarii Prawnej "Skarbiec".
Nowe przepisy dla użytkowników i właścicieli platform
Wszelkie platformy handlowe i media społecznościowe będą miały obowiązek raportować o zawartych transakcjach do Krajowej Administracji Skarbowej. Mowa tu o takich platformach jak Allegro, OLX, Vinted, a nawet media społecznościowe - Facebook posiada tzw. Market Place, gdzie można także sprzedawać rzeczy używane.
Sprzedaż rzeczy ruchomych przed upływem pół roku od nabycia co do zasady powoduje powstanie obowiązku zapłaty podatku PIT. Termin ten liczy się od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie - przypomina "RZ".
Ewentualnych nieprzyjemności będą mogły się też spodziewać osoby, które z "okazyjnej" sprzedaży zrobiły sobie stałe źródło dochodu.
MB
Fot. Urząd Skarbowy. Źródło: Slomniki.pl
Czytaj dalej:
