Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar (P) oraz wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart (L) podczas konferencji prasowej po wysłuchaniu kandydatów na stanowisko prokuratora krajowego, 26 bm. w siedzibie resortu w Warszawie. (amb) PA
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar (P) oraz wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart (L) podczas konferencji prasowej po wysłuchaniu kandydatów na stanowisko prokuratora krajowego, 26 bm. w siedzibie resortu w Warszawie. (amb) PA

Kto zostanie prokuratorem krajowym? Jedno nazwisko w grze

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
Kandydatem na prokuratora krajowego rekomendowanym przez zespół resortu sprawiedliwości po przeprowadzonych w poniedziałek wysłuchaniach kandydatów jest prok. Dariusz Korneluk - poinformowała szefowa tego zespołu wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart.

Dariusz Korneluk zwyciężył w konkursie

Jawne wysłuchania pięciorga kandydatów na prokuratora krajowego odbyły się w poniedziałek od godz. 10 do godz. 15. O rozstrzygnięciu podjętym przez zespół MS poinformowano na konferencji prasowej po godz. 17.30.

Minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar powiedział podczas tej konferencji, że celem tego konkursu było, aby "społeczeństwo mogło zapoznać się z kandydatami", zaś "komisja konkursowa była w stanie wybrać najlepszą osobę". "Ja już w pewnym sensie jestem zobowiązany do wskazania panu premierowi tej osoby, która właśnie została wyłoniona w wyniku pras komisji konkursowej" - zaznaczył Bodnar.

"W wyniku dokonanego wyboru przedstawię odpowiedni wniosek premierowi" - powtórzył Bodnar. Jednocześnie zapewnił: "Chciałbym zadeklarować, że wszystkie kolejne konkursy na różne stanowiska będą przeprowadzane w podobny sposób kierując się zasadą przejrzystości i maksymalnej dostępności tych procedur konkursowych dla osób zainteresowanych".

Wiceminister Ejchart powiedziała natomiast, że zespół MS po pięciu godzinach wysłuchań kandydatów oraz dwugodzinnej naradzie zdecydował o rekomendowaniu prok. Korneluka - "przy podziale głosów cztery do trzech". "To nie była prosta decyzja" - zauważyła wiceminister.

W połowie lutego br. prokurator generalny Adam Bodnar powierzył Kornelukowi pełnienie funkcji zastępcy prokuratora krajowego.


Dwuwładza w Prokuraturze Krajowej

Tego samego dnia prokuratorzy związani z poprzednim kierownictwem PK zapewniali, że cały konkurs jest nielegalny, a Dariusz Barski w dalszym ciągu piastuje urząd prokuratora krajowego.

W poniedziałek podczas konferencji prasowej przed siedzibą Prokuratury Krajowej zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski ocenił, że w siedzibie resortu sprawiedliwości "odbywa się coś, co jest nazywaniem konkursem na stanowisko Prokuratora Krajowego". "To jest całkowicie nielegalne i bezskuteczne przedsięwzięcie. Nie ma czegoś takiego jak konkurs na stanowisko Prokuratora Krajowego. Nie przewiduje tego ustawa. W tym konkursie biorą udział osoby głównie ze +Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia+" - powiedział Ostrowski.

Dodał, że nawet przedstawiciele Naczelnej Rady Adwokackiej odmówili wzięcia udziału "w tej farsie", uznając, że "ma charakter wyłącznie polityczny". "Stanowisko Prokuratura Krajowego jest obsadzone. Jest nim Dariusz Barski" - zaznaczył Ostrowski.

Następnie Ostrowski odczytał oświadczenie prokuratora Barskiego. "Konkurs mający wyłonić kandydata na Prokuratora Krajowego przeprowadzony przez zespół powołany prze ministra sprawiedliwości pana Adama Bodnara jest w mojej ocenie pozbawiony podstawy prawnej i nie może wywołać skutków prawnych. Stanowisko I Zastępcy Prokuratora Generalnego-Prokuratora Krajowego pozostaje bowiem nadal obsadzone przez mnie od dnia 18 marca 2022 roku" - napisał w oświadczeniu Barski.

Jego zdaniem, przepisy wprowadzające ustawę Prawo o prokuraturze, na mocy których powrócił do czynnej służby prokuratora, nie przewidywały żadnych ram czasowych ich obowiązywania, a zatem obowiązywały wówczas, gdy złożył wniosek o przywrócenie go do służby ze stanu spoczynku. "Przepis ten obowiązuje nadal, albowiem nie został uchylony, ani też nie doszło do stwierdzenia jego niezgodności z Konstytucją RP" - dodał Barski.

Ocenił, że podejmowane przez Bodnara działania mające na celu usunięcie go z urzędu Prokuratora Krajowego "stanowią próbę obejścia obowiązujących przepisów ustawy Prawo o prokuraturze", które "wprost wskazują, że odwołanie Prokuratora Krajowego może nastąpić za pisemną zgodą prezydenta Rzeczpospolitej".

MB

na zdjęciu: Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar (P) oraz wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart (L) podczas konferencji prasowej po wysłuchaniu kandydatów na stanowisko prokuratora krajowego, 26 bm. w siedzibie resortu w Warszawie. (amb) PAP/Radek Pietruszka

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka