Przymrozki niszczą plantacje w winnicach i sadach. Fot. Facebook/Winnica Turnau/Piotr Piznal
Przymrozki niszczą plantacje w winnicach i sadach. Fot. Facebook/Winnica Turnau/Piotr Piznal

Kwietniowa pogoda psuje biznes. Sadownicy walczą na każdy sposób

Redakcja Redakcja Biznes Obserwuj temat Obserwuj notkę 95
W Polsce od dawna nie było tak niskich temperatur podczas kwietniowych nocy. Przymrozki nie oszczędzają sadów i winnic, a plantatorzy starają się chronić swoich plonów. Stąd decydują się na palenie ognisk i zadymianie plantacji. W niekorzystnej sytuacji znalazł się m.in. Grzegorz Turnau.

Duży problem sadowników 

Pogoda w kwietniu nie rozpieszcza. Dzisiejsze nocy w całej Polsce słupki termometrów wskazywała temperaturę na minusie. W wielu regionach kraju tak niska temperatura kwietniowych nocy nie była notowana od 20 lat. 

Niekorzystna pogoda mocno wpływa na biznes sadowników oraz właścicieli winnic. Szczególnie, że winnice w Polsce dopiero raczkują. Plantatorzy robią wszystko, by uratować drzewka. Stąd też w mediach społecznościowych pojawiło się wiele zdjęć ukazujących ich działania. Sadownicy m.in. palą ogniska i zadymiają plantacje. 

– Takich ognisk rozpaliliśmy 120 na areale 2 ha. Chroniliśmy tylko najbardziej newralgiczne miejsce w sadzie, gdzie niestety zdarza się przemarznąć drzewom – mówi portalowi "miejska.tv" sadownik Filip Puczyński. 


Grzegorz Turnau w tarapatach 

Z przymrozkami walczy również "Winnica Turnau" należąca do krakowskiego artysty Grzegorza Turnaua i jego krewnych. "W naszej winnicy trwa walka z przymrozkami. Sytuacja jest bardzo trudna. Pracujemy ciężko, żeby ochronić krzewy przed powrotem zimy. Przed nami jeszcze dwie noce walki. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło" – czytamy na Facebooku. 

"Winnica Turnau" to jedno z pierwszych takich miejsce w Polsce. To ona spowodowała, że w ostatnich latach sprzedaż wina polskiego, jak i zainteresowanie tą tematyką stale rośnie. Warto jednak dodać, że polskie wina i winnice to wciąż rzadkość, więc przymrozki, które aktualnie nawiedziły plantatorów nie pomagają w promocji tego biznesu. 

Straty nieuniknione 

Również "Winnica Zodiak" walczy z przymrozkami. Właściciele biznesu z Zagozdy (woj. zachodniopomorskie) twierdzą, że "straty będą nieuniknione". 

MP

Przymrozki niszczą plantacje w winnicach i sadach. Fot. Facebook/Winnica Turnau/Piotr Piznal

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka