Przed kilkoma dniami burzę w mediach wywołało oskarżenie o mobbing znanego z TVN-owskich programów Tomasza Barańskiego. Choreograf szybko odniósł się do zarzutów i przyrzekł, że od dłuższego czasu pracuje nad swoimi problemami. Teraz pojawiają się jednak informacje sugerujące, że do żadnej zmiany zachowania w jego przypadku nie doszło. "Jeśli tak wygląda zmiana, to współczuję" – komentuje medialną aferę jego była współpracowniczka.
Afera o mobbing wokół gwiazdy show TVN
Tomasz Barański, choreograf i tancerz zawodowy znany z TVN-owskiego "Tańca z gwiazdami" przed tygodniem znalazł się w ogniu krytyki w związku z licznymi oskarżeniami o mobbing i molestowanie współpracowników. Petycja złożona przez aż 93 osoby, które w ostatnich latach miały do czynienia z niewłaściwym zachowaniem Barańskiego opisywała "liczne akty mobbingu, niewłaściwego dotyku, poniżania, wyzywania oraz gróźb karalnych, które tworzą atmosferę strachu i przemocy w miejscach pracy i nauki".
Sam oskarżony wkrótce odniósł się do zarzutów i przyznał, że w przeszłości miewał problemy z agresją, cały czas pracuje jednak nad byciem lepszą osobą.
"Przepraszam tych wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni, dotknięci moimi słowami czy zachowaniem. Pracuję nad sobą i mam wsparcie bardzo wielu osób, które pracują, bądź pracowały ze mną, co każe mi wierzyć, że z tej sytuację wyjdę lepszy" – przyrzekł skruszony Barański.
Więcej o tym przeczytasz:
Barański nie przestał
Okazuje się jednak, że w przemianę Barańskiego wciąż nie wierzy część jego współpracowników. Oliwia Bolimowska, tancerka jeszcze niedawno powiązana z NEXT i szkołą tańca Barański Art Space, wyjawiła, że choreograf wciąż ma dopuszczać się niewłaściwych zachowań w miejscu pracy.
"Chciałabym poinformować, że zakończyłam współpracę z grupą taneczną NEXT oraz ze szkołą tańca Barański Art Space. W pewnym artykule pojawiło się oświadczenie świadczące o poczuciu winy za swoje czyny - ta sama osoba po paru dniach próbuje oczerniać moją i nie tylko moją osobę, kierując swoje żale do kursantów szkoły" – Napisała na Instagramie wzburzona Bolimowska, dodając, że nie wierzy w żadną przemianę zachodzącą u Barańskiego: "Jeśli tak wygląda zmiana i zrozumienie, to jedyne co mogę powiedzieć to: WSPÓŁCZUJĘ".
Fot. Choreograf Tomasz Barański/Youtube/screen @jastrzabpost
Salonik24
Inne tematy w dziale Kultura