Piotr Szumlewicz został wyrzucony ze studia przez Magdalenę Ogórek podczas programu "Polska wybiera" w stacji wPolsce24. Wszystko przez jego wcześniejszy wpis, w którym nazwał dziennikarkę „bandytką, hejterką i miernotą”. "Pokaz tępej propagandy" – skomentował później Szumlewicz.
Szumlewicz kontra Ogórek. Kulisy awantury w studiu
2 maja w programie „Polska wybiera” w stacji wPolsce24 doszło do ostrej wymiany zdań między prowadzącą Magdaleną Ogórek a jej gościem, Piotrem Szumlewiczem. Dziennikarz został wyproszony ze studia po tym, jak Ogórek zacytowała jego wpis sprzed kilku miesięcy, w którym określił ją m.in. jako „bandytkę” i „miernotę”. Prezenterka stwierdziła, że komentarz był „mizoginistyczny” i zażądała przeprosin.
Ułaskawienie Dudy punktem zapalnym
Tłem całej sytuacji był wpis Szumlewicza z początku 2024 roku, opublikowany po ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę Magdaleny Ogórek i Rafała Ziemkiewicza – skazanych prawomocnie za znieważenie Elżbiety Podleśnej.
„Podobno Andrzej Duda ułaskawił Ogórek i Ziemkiewicza. Wstyd, że prezydent pełni rolę rzecznika bandytów i agresywnych hejterów” – pisał wtedy Szumlewicz, krytykując jednocześnie obecność prawicowych dziennikarzy w mediach publicznych.
Prowadząca wyrzuca gościa ze studia
W trakcie programu Ogórek przypomniała ten wpis na antenie, domagając się przeprosin. Gdy ich nie otrzymała, poprosiła Szumlewicza o opuszczenie studia. Dodała też, że zaproszenie go do programu nie było jej decyzją, lecz wydawcy.
Szumlewicz opuścił studio, a kilka godzin później skomentował zdarzenie w mediach społecznościowych.
„Tępa propaganda na żywo” – riposta Szumlewicza
„Magdalena Ogórek kiedyś kompromitowała media publiczne, dziś kompromituje media prywatne. Zaprosiła mnie tylko po to, by wyrzucić z programu. W studiu zostawiła wyłącznie ludzi, którzy jej przytakiwali. Pokaz tępej propagandy na żywo” – napisał Piotr Szumlewicz.
na zdjęciu: kadr z programu "Polska wybiera" emitowanego w telewizji wPolsce24.pl. fot. wPolsce24.pl
Salonik
Inne tematy w dziale Kultura
