Były mąż Dody zabiera głos. „Milczałem cztery lata. Wystarczy”

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 48
Po czterech latach milczenia Emil Stępień – producent filmowy i były mąż Doroty Rabczewskiej – zdecydował się publicznie opowiedzieć o kulisach ich związku i rozwodu. Twierdzi, że nie może dłużej milczeć, gdy jego nazwisko i reputacja są – jego zdaniem – podważane w przestrzeni publicznej. Zanim opublikowaliśmy rozmowę, skierowaliśmy do Doroty Rabczewskiej pytania i zaproszenie do udziału w programie. Odpowiedział jej prawnik.

Emil Stępień w rozmowie z Salon24. Kulisy związku z Dodą

Na kanale Youtube Salon24 opublikowaliśmy rozmowę z Emilem Stępniem – producentem filmowym i byłym mężem Doroty Rabczewskiej, znanej szerzej jako Doda. To pierwszy tak obszerny i osobisty wywiad, w którym Stępień przedstawia swój punkt widzenia na relację z jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu.

Emil Stępień to nie tylko producent filmowy i były partner jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu. W przeszłości związany był także z rynkiem kapitałowym – pełnił funkcję wicedyrektora ds. rozwoju rynku NewConnect na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Jego kariera w sektorze finansowym zakończyła się w atmosferze kontrowersji związanych z planami inwestycyjnymi w filmy, poza GPW. Jako producent Dziewczyn z Dubaju znalazł się w centrum głośnego konfliktu z Dorotą Rabczewską, który toczył się nie tylko w mediach, ale również w kontekście podziału odpowiedzialności za decyzje artystyczne i promocyjne. Z tego powodu Stępień otrzymał zarzuty karne, o których wspomina w naszej rozmowie.

Rozmowa nie jest łatwa – dotyczy spraw osobistych, konfliktów, rozczarowań, a także zarzutów, które – jeśli okażą się prawdziwe – mogą zwrócić uwagę opinii publicznej, mediów, a nawet organów ścigania. Dlatego zdecydowaliśmy się ją pokazać. (dalsza część tekstu pod materiałem wideo)

Obejrzyj całą rozmowę z Emilem Stępniem na kanale YouTube Salon24:

Dorota Rabczewska to osoba publiczna, artystka znana z działalności scenicznej, ale także zaangażowania w akcje społeczne, patriotyczne i medialne wydarzenia organizowane przez instytucje publiczne. Wizerunek artystki ma wpływ na postrzeganie jej nie tylko jako piosenkarki, ale także jako autorytetu, wzoru, ambasadorki wartości i postaw. Tym samym – to, co mówi się o niej w przestrzeni publicznej, nie jest wyłącznie kwestią prywatną.

Pytania do Dody. Bez odpowiedzi, ale z reakcją

Z tego powodu, przed publikacją rozmowy, zwróciliśmy się do Doroty Rabczewskiej z prośbą o ustosunkowanie się do wypowiedzi jej byłego męża. Wysłaliśmy pytania, a także zaproszenie do studia Salon24.

Wiemy, że nasze zaproszenie i pytania dotarły do adresatki – ponieważ w odpowiedzi otrzymaliśmy pismo od kancelarii prawnej reprezentującej panią Rabczewską. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnego merytorycznego stanowiska z jej strony.

Nie rozstrzygamy. Pokazujemy

Nie stajemy po żadnej stronie sporu. Naszą rolą – jako redakcji – nie jest orzekanie o winie, lecz udokumentowanie publicznie formułowanych zarzutów, dając każdej ze stron możliwość odniesienia się do nich.

Nie publikujemy tej rozmowy dla sensacji – to głos jednej ze stron w sprawie, która od dawna toczy się w przestrzeni publicznej.


red. 

Fot: Emil Stępień i jego była żona, Dorota "Doda" Rabczewska, Salon24/PAP/FOTON

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj48 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (48)

Inne tematy w dziale Rozmaitości