Donald Trump zapowiadał, że to będzie „Crypto Week”, który uczyni z Ameryki lidera cyfrowych aktywów. Zamiast święta jest jednak stypa. Ustawy Trumpa spektakularnie się wywróciły, zanim na dobre rozpoczęto nad nimi prace. Prezydent zapewnia jednak, że udało mu się w końcu zbudować odpowiednią większość.
Bunt republikanów pogrążył plany regulacji rynku krypto
Wielkie święto popsuła Trumpowi grupka 13 republikańskich kongresmenów, którzy zagłosowali razem z Demokratami i nie poparli kilku projektów ustaw dotyczących regulacji kryptowalut. Chodzi o trzy ustawy. Pierwsza — GENIUS — przeszła przez Senat w zeszłym miesiącu przy pewnym wsparciu Demokratów i wprowadzała regulacje dotyczące stablecoinów.
Drugi projekt — ustawa CLARITY — miał określać, czy dany aktyw podlega regulacjom jako papier wartościowy i jest nadzorowany przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd, czy też jako towar — nadzorowany przez Amerykańską Komisję ds. Handlu Kontraktami Terminowymi.
Trzecia z ustaw, która upadła podczas głosowania, wprowadzała zakaz stworzenia przez Rezerwę Federalną cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC).
Kluczowe głosowanie dla rynku kryptowalut
Takiego obrotu spraw nie spodziewał się Biały Dom. Donald Trump nie krył irytacji zachowaniem republikańskiej trzynastki. Jeszcze we wtorek wieczorem doszło do spotkania w Gabinecie Owalnym. Tam Trump miał przekonać buntowników do poparcia zmian w ustawach regulujących rynek krypto — przynajmniej tak twierdzi sam prezydent USA.
– „Jestem w Gabinecie Owalnym z 11 z 12 kongresmenów i kongresmenek potrzebnych do przegłosowania ustawy GENIUS i po krótkiej rozmowie wszyscy zgodzili się zagłosować jutro za przyjęciem reguły” — napisał Trump na platformie Truth Social.
O tym, czy prezydent USA ma odpowiednią większość, przekonamy się już przed godziną 19:00 czasu polskiego. Wtedy w Izbie Reprezentantów zaplanowano głosowanie nad ustawą GENIUS.
Krytycy: Trump i jego rodzina mogą zarobić na nowych przepisach
Krytycy zmian podkreślają, że na pakiecie ustaw może skorzystać Trump i jego rodzina — przede wszystkim dlatego, że nowe prawo w bardzo niewielkim stopniu reguluje kwestie antykorupcyjne. Chodzi o inwestycje Donalda Trumpa i jego bliskich w stablecoiny. Trumpowie są udziałowcami World Liberty Financial, która wyemitowała stablecoin USD1. W 2024 roku obecny prezydent USA zarobił miliony dolarów na sprzedaży tokenów, a powiązany z nim meme coin $TRUMP wygenerował około 320 milionów dolarów.
Z kolei sekretarz Skarbu, Scott Bessent, uważa, że uchwalenie ustaw jest niemal niezbędne dla przyszłości amerykańskiego systemu finansowego. Według niego rynek stablecoinów może do końca dekady osiągnąć wartość niemal 4 bilionów dolarów. Zdaniem Bessenta regulacje, które utknęły w Izbie Reprezentantów, nie tylko zwiększą ochronę konsumentów, ale też przyciągną nowe inwestycje i pozwolą USA utrzymać pozycję światowego lidera w dziedzinie finansów cyfrowych.
Mariusz Kowalewski
na zdjęciu: prezydent USA Donald Trump. fot. PAP/EPA/Al Drago / POOL
Inne tematy w dziale Gospodarka