Rośnie apetyt Netflixa. Chce przejąć giganta, ale bez TVN

Netflix szykuje się do dużej operacji

Z informacji Reutersa wynika, że Netflix "aktywnie rozważa” złożenie oferty zakupu wybranych aktywów WBD i w tym celu wynajął już bank inwestycyjny Moelis, który ma pełnić rolę doradcy finansowego. Amerykański gigant uzyskał też dostęp do danych finansowych koncernu, co oznacza, że rozmowy weszły w zaawansowany etap przygotowań.

Według ustaleń agencji chodzi o część Warner Bros. Discovery obejmującą studia filmowe, produkcje telewizyjne oraz serwisy streamingowe – głównie HBO Max. WBD przechodzi obecnie restrukturyzację, której celem jest podział koncernu na dwie niezależne jednostki: Warner Bros., zarządzającą produkcją i streamingiem, oraz Discovery Global, kontrolującą kanały telewizyjne – m.in. CNN, TNT oraz zagraniczne stacje, takie jak TVN w Polsce. Oferta miałaby pominąć jednak drugą część koncernu, na którą składają się wspomniane kanały.  

Zobacz takżeUchylił prawomocny wyrok sędziego, którego chwalił dla KRS. Rollercoaster w Poznaniu

Netflix nie chce "tradycyjnych mediów” - w tym TVN

Dyrektor generalny Netflixa, Ted Sarandos, już wcześniej deklarował, że firma nie wyklucza przejęć, jednak nie jest zainteresowana inwestowaniem w klasyczne media, czyli telewizję kablową czy naziemną. Taka postawa wpisuje się w strategię spółki, która od lat stawia na produkcję własnych treści i rozwój oferty VOD.

Potencjalne przejęcie części Warner Bros. Discovery oznaczałoby dla Netflixa znaczące wzmocnienie katalogu produkcji filmowych i serialowych, a także możliwość integracji kultowych marek – takich jak "Harry Potter”, "Batman” czy "Gra o tron” – w ramach jednej platformy.

Zobacz takżeAlarmujące dane z sektora przedsiębiorstw. Więcej wniosków o upadłość firm

Rywale Netflixa 

Dotąd jako główny kandydat do przejęcia całego koncernu WBD wymieniany był Paramount Skydance, właściciel studiów filmowych Paramount Pictures, kanału CBS oraz platformy streamingowej Paramount+. Według doniesień "New York Post”, oferta tej spółki miała przychylność administracji Donalda Trumpa, m.in. ze względu na powiązania jej inwestora Larry’ego Ellisona (twórcy Oracle) z byłym prezydentem USA.

Mimo to Warner Bros. Discovery miał odrzucić dwie złożone dotychczas oferty kupna. Tymczasem wśród potencjalnych rywali Netflixa wymienia się również koncern Comcast, właściciela telewizji NBC i platformy Peacock.

"New York Post” twierdzi, że nawet jeśli Netflix złoży ofertę, jej realizacja może napotkać przeszkody natury antymonopolowej. Administracja Trumpa – według źródeł gazety – sugeruje, że Federalna Komisja Łączności (FCC) mogłaby nie wyrazić zgody na transakcję, ponieważ połączenie dwóch największych graczy na rynku streamingu ograniczyłoby konkurencję.

W efekcie Netflix musi nie tylko dopracować strategię finansową, ale też przygotować się na trudne negocjacje z regulatorami. 

Red.