Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że wojewoda mazowiecki rozpoczął działania prowadzące do unieważnienia paszportu Zbigniewa Ziobry. Wcześniej, na wniosek śledczych, unieważniono już jego dokument dyplomatyczny. Sprawa zbiegła się z toczącym się wnioskiem o zastosowanie wobec byłego ministra trzymiesięcznego aresztu.
Zbigniew Ziobro straci także zwykły paszport
Rzecznik Prokuratury Krajowej przypomniał, że 17 listopada skierowano dwa wnioski: do wojewody mazowieckiego – o unieważnienie paszportu zwykłego, oraz do MSZ – dotyczący paszportu dyplomatycznego. Ten drugi dokument został unieważniony następnego dnia decyzją ministra Radosława Sikorskiego.
– Mamy informację, że wojewoda wdrożył procedury unieważnienia paszportu – przekazał Nowak, odnosząc się do działań podjętych w sprawie drugiego dokumentu.
Jednocześnie śledczy oczekują na decyzję sądu w sprawie wniosku o areszt dla Ziobry. Posiedzenie zaplanowano na 22 grudnia.
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości i zarzuty wobec byłego ministra
Prokuratura Krajowa zarzuca byłemu ministrowi sprawiedliwości 26 przestępstw związanych z nieprawidłowościami w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości. W połowie listopada skierowano do sądu wniosek o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu. Ziobro informował wówczas, że przebywa w Budapeszcie i nie zadeklarował ani powrotu do kraju, ani ubiegania się o azyl.
Oprócz wątku dotyczącego samego Ziobry, prokuratura bada szereg pobocznych spraw związanych z przyznawaniem dotacji z funduszu. Jednym z nich są tzw. „jedenastki”, czyli niekonkursowe środki wypłacane na podstawie paragrafu 11 nieobowiązującego już rozporządzenia o Funduszu Sprawiedliwości.
Śledczy podkreślają, że istnieje podejrzenie przyznawania środków według kryteriów politycznych, zwłaszcza w okresach kampanii wyborczych.
Wątek Marii Kurowskiej i spór o dotacje z Funduszu Sprawiedliwości
Podczas czwartkowej konferencji prok. Nowak został zapytany o ujawnioną przez Onet korespondencję posłanki z Podkarpacia, która miała zabiegać o wpływ na decyzje finansowe funduszu. Rzecznik zaznaczył, że Kurowska nie ma w śledztwie przedstawionych zarzutów i najprawdopodobniej nie była przesłuchiwana w żadnym charakterze.
Odnosząc się do tzw. „jedenastek”, podkreślił, że część dotacji mogła być przyznawana z motywacji wyborczych, choć realnie trafiały do potrzebujących instytucji – m.in. OSP, kół gospodyń wiejskich czy szpitali. Śledczy oceniają jednak, że motywacja polityczna nie mieściła się w ramach prawa.
Wieczorem posłanka opublikowała oświadczenie, w którym stanowczo zaprzeczyła jakimkolwiek nadużyciom. Podkreśliła, że jej działania wynikały z dramatycznej sytuacji po powodzi w regionie oraz ze zgłaszanych potrzeb szpitali i strażaków ochotników.
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- Jakie działania podjęto w sprawie paszportów Zbigniewa Ziobry
- Jakie zarzuty i procedury dotyczą byłego ministra sprawiedliwości
- Czego dotyczy wątek niekonkursowych dotacji z Funduszu Sprawiedliwości
- Jak prokuratura odniosła się do publikacji Onetu o Marii Kurowskiej
na zdjęciu: Poseł PiS Zbigniew Ziobro. fot. PAP/Art Service
Redakcja
Inne tematy w dziale Społeczeństwo