Unia Europejska ma poważny problem z rajami podatkowymi. Fot. Pixabay
Unia Europejska ma poważny problem z rajami podatkowymi. Fot. Pixabay

Pokłosie afer podatkowych. Szykują się unijne sankcje wobec rajów podatkowych

Redakcja Redakcja Podatki Obserwuj temat Obserwuj notkę 36

Francuski minister finansów Bruno Le Maire wezwał kraje unijne do nałożenia sankcji na raje podatkowe oraz państwa uchylające się od udzielenia informacji na ich temat. Pomysł wspiera Polska.

O problemach związanych z rajami podatkowymi rozmawiali we wtorek (7 XI 2017) w Brukseli ministrowie finansów państw członkowskich. Według Komisji Europejskiej (KE) i estońskiej prezydencji istnieje szansa, że w grudniu powstanie "czarna lista" rajów podatkowych. Mocny głos poparcia dla walki z rajami podatkowymi przedstawiła m.in. Polska. 

Zobacz także: Paradise Papers - raje podatkowe dla elit, miliardy niezapłaconych podatków

Zdaniem La Maire państwa, które nie dostarczają niezbędnych informacji do walki z uchylaniem się od płacenia podatków, powinny stracić dostęp do finansowania z dużych organizacji międzynarodowych, takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Bank Światowy.

Z kolei unijny komisarz ds. finansowych UE Pierre Moscovici przedstawił informacje na temat tzw. czarnej listy rajów podatkowych. Bruksela pracuje nad nią od ponad roku. – Lista musi być wiarygodna, do tego musi być spójna i muszą istnieć odpowiednie sankcje dla krajów, które się na niej znalazły – podkreślił Moscovici.

Zobacz: Elżbieta II, Bono i Madonna zamieszani w skandal „Paradise Papers” (PAP wideo)


Pomysł wykazu rajów podatkowych, obejmującego całą UE, pojawił się w kwietniu 2016 r., po ujawnieniu tzw. Panama Papers, zbioru poufnych dokumentów pokazujących olbrzymią skalę unikania podatków przez firmy i osoby fizyczne z całego świata. Według KE najbardziej ostrożne szacunki wskazują, że unikanie opodatkowania przez firmy kosztuje unijnych podatników ok. 50-70 mld euro rocznie. Dlatego KE chce, żeby kraje UE jak najszybciej uzgodniły zarówno „czarną listę”, jak i zakres działań, które zamierzają podjąć, by walczyć z rajami podatkowymi. W maju szef KE Jean-Claude Juncker  na forum Parlamentu Europejskiego stwierdził, że firmy powinny płacić podatki tam, gdzie wypracowują zyski.

W minioną niedzielę Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) ujawniło wyniki kolejnego śledztwa. Ponad 382 dziennikarzy z  blisko stu redakcji z 67 krajów przeanalizowali ponad 13 mln dokumentów z 19 rajów podatkowych z lat 1950-2016. 

Z zaprezentowanych dokumentów, określanych mianem Paradise Papers, wynika, że wiele najważniejszych osób na świecie transferowało pieniądze do rajów podatkowych. Dotyczy to m.in. członków gabinetu i doradców prezydenta USA Donalda Trumpa, rodziny prezydenta Rosji Władimira Putina czy współpracowników premiera Kanady Justina Trudeau. W śledztwie pojawiły się nazwiska celebrytów, m.in. Madonny i Bono, a także międzynarodowe korporacje i czy instytucje finansowe związanych z brytyjskim dworem królewskim.

Zdaniem wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego  raje podatkowe to niezbudowane szpitale i drogi w Polsce, we Włoszech, na Słowacji czy w Hiszpanii: „Raje dla nielicznych to spadek poziomu życia dla 99 procent społeczeństw”.

Źródło: PAP

KW 

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła. 


Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka