Najnowsza okładka "Wysokich Obcasów"
Najnowsza okładka "Wysokich Obcasów"

Proaborcyjna okładka "Wysokich Obcasów". Krytykują ją nawet dziennikarze "Gazety Wyborczej

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 155

Trzy uśmiechnięte młode kobiety, w koszulkach z hasłem „Aborcja jest OK”. Obok napis: „Nie jesteś sama. 1 z 3 Twoich znajomych miała aborcję”. Tak właśnie wygląda okładka najnowszych "Wysokich Obcasów". A w środku artykuł z tezą, że "aborcja jest normalna". Publikacja spotkała się z krytyką, nawet wśród liberalnych środowisk.

- Często słyszymy: społeczeństwo nie jest gotowe, musi dojrzeć. Społeczeństwo to nie awokado, ktoś musi wykonać tę pracę, dać głos kobietom. I powiedzieć: aborcja jest normalna. Jestem za aborcją. Każdy kocha kogoś, kto miał aborcję. Do tego dużo różu, uśmiechu i brokatu - mówi Karolina Domagalska tekście, który można przeczytać w internetowym wydaniu „Wysokich Obcasów”.

A dalej czytamy: Idzie nowe. A dokładnie to jedzie. Poznajcie Aborcyjny Dream Team on tour. Czyli Aborcyjny Zespół Marzeń w trasie. W skład zespołu wchodzą: Karolina Więckiewicz: prawo, Natalia Broniarczyk: ideolo, Justyna Wydrzyńska: doświadczenie, Kinga Jelińska: wsparcie instytucjonalne. 

Już pojawienie się samej okładki w sieci wywołało kontrowersje. Skrytykowali ją politycy i dziennikarze. Zareagowała m.in. wicemarszałek Sejmu i rzeczniczka PiS Beata Mazurek.


- Dla osób z czynnym sumieniem aborcja nie jest OK. Raczej jest tragicznym wyborem (względy medyczne, gwałt). Pozbawianie jej atrybutu dylematu etycznego budzi sprzeciw. Na argument o „niechcianej ciąży” (nie z gwałtu) wolę patrzeć w pryzmacie freudowskim, nie „wysokoobcasowym” - napisał Przemysław Szubartowicz z Wiadomo.co.

Pierwszą stronę „Wysockich Obcasów” skrytykował również Paweł Wroński, dziennikarz działu krajowego „Gazety Wyborczej”.


- Rozumiem, że w haśle „Aborcja jest Ok”, chodzi o szokowanie, a przez to wywołanie dyskusji. Ale to hasło trywializuje problem i dlatego jest głupie. Wybór, przed którym staje kobieta w takiej sytuacji, to nie jest Ok - nie Ok. Sytuacja rzadko jest czarno-biała - stwierdziła Renata Grochal z „Newsweek Polska”. - I piszę to jako zwolenniczka liberalizacji dostępu do aborcji. Uważam, że kobieta powinna mieć wybór - zaznaczyła.

Tomasz Terlikowski, członek zarządu Telewizji Republika, pyta na Facebooku: „Ciekawe, jakie by było wycie (słuszne), gdyby ktoś wydał gazetę z trzema facetami (sympatycznie i ciepło wyglądającymi) i podpisem »Gwałt jest OK«.  Zbrodnia pozostaje zbrodnią niezależnie od tego, jak się ją kolorowo zapakuje”.

Rafał Ziemkiewicz, jak zawsze, ironicznie:


- Aborcja jest ok? Nie prawo do aborcji, ale aborcja? Ta okładka będzie długie lata wykorzystywana przeciw obrońcom praw kobiet. I trudno się będzie dziwić - skomentował Tomasz Lis.

Na proaborcyjny artykuł "WO" zareagowała też jego żona, Hanna Lis. "Od dawna nie przeczytałam nic głupszego i bardziej pozbawionego empatii (wobec kobiet). Znam kilka, które dokonały aborcji. Tak przed jak i po zabiegu nie widziałam na ich twarzach, ani różu, ani brokatu (?), ani – tym bardziej – uśmiechu" - napisała na Instagramie.

"Może moje znajome nie są tak znakomicie „wyemancypowane”, jak panie z okładki, bo decyzja o usunięciu ciąży była dla nich dramatycznie trudna, a psychologiczne następstwa zabiegu ogromnie bolesne. „Idzie nowe” mówią panie i zapowiadają „aborcyjny dream team tour”. Pewnie z brokatem, różem i gratis manicurem za każdą radosną skrobankę. A ja robię zamaszysty face palm i myślę sobie, że fanatyczni zwolennicy całkowitego zakazu aborcji lepszych sojuszników dla swojej sprawy nie mogli sobie wymodlić" - dodała.

Artykuł ma promować kampanię billboardową środowisk pro-choice pod hasłem "Nie jesteś sama", której organizatorami są "Kobiety w Sieci" oraz "Aborcyjny Dream Team". Akcja ma pokazać, że aborcja jest czymś powszechnym. - To także odpowiedź na kontrowersyjne billboardy przeciwników aborcji - twierdzą organizatorzy.

Billboardy środowisk pro-choice (łącznie osiem sztuk) pojawiły się w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu i Katowicach. Grafika przedstawia trzy kobiety i jest opatrzona hasłem: "Statystycznie 1 z 3 twoich znajomych miała aborcję. Nie jesteś sama".

To nie pierwszy raz, kiedy "Wysokie Obcasy" pokazują pozytywny wizerunek kobiet, które dokonały aborcji. Jesienią 2016 roku ukazał się wywiad z piosenkarką Natalią Przybysz, która przyznała, że dokonała aborcji, bo nie chciała już mieć kolejnego dziecka. W kwietniu 2017 roku wokalistce przyznano tytuł Superbohaterki Wysokich Obcasów 2016.

źródło: wirtualnemedia.pl, Twitter

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura