ABW w Dzierżoniowie poszukuje wyznawców kultu Adolfa Hitlera. Funkcjonariusze służb specjalnych podejrzewają, że neofaszyści mogą być uzbrojeni.
W mieście miał się odbyć koncert, propagujący ideologię nazistowską i system totalitarny. To dlatego - jak poinformowała prokuratura - ABW wysłała na Dolny Śląsk ponad 100 funkcjonariuszy, by wytropić neonazistów. Akcja rozpoczęła się w sobotę w godzinach popołudniowych.
Część ulic Dzierżoniowa została zamknięta. Niektórzy mieszkańcy dopiero po godzinie 20 mogli wrócić do swoich domów. - Czynności polegały miedzy innymi na przeszukaniu pomieszczeń, gdzie miał się odbyć koncert i ewentualnym ujawnieniu, i zatrzymaniu materiałów propagujących tego rodzaju poglądy - przekazała Prokuratura Okręgowa w Świdnicy stacji RMF FM.
Koncert - na skutek działań śledczych i ABW - nie doszedł do skutku. Jednocześnie prokuratura nie informuje o postępach w śledztwie, ponieważ postępowanie jeszcze trwa. - Z tego powodu nie mogę powiedzieć, jakie są jej efekty: ile osób zatrzymano i czy znaleziono materiały propagujące neofaszystowski ustrój państwa - tłumaczył prokurator Tomasz Orepuk.
ABW i policji udało się zatrzymać do niedzielnego południa dwóch organizatorów skandalicznego koncertu. - W poniedziałek zostaną doprowadzeni do prokuratury. Nie chcemy jeszcze mówić o ewentualnych zarzutach, które zostaną im postawione, ponieważ wciąż trwają czynności śledcze i analizowany jest materiał dowodowy - przekazała prokuratura dziennikarzom RMF FM.
Neonazistowskie koncerty są również problemem Niemiec. Przy granicy z Polska w Ostritz odbył się festiwal rockowy o nazwie "SS". Miał upamiętnić rocznicę urodzin Adolfa Hitlera, które przypadają na 20 kwietnia.
"Superwizjer" TVN odkrył polskich neonazistów. Ziobro wszczął śledztwo, kłopoty narodowców
Źródło: RMF FM
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo