Członkowie wędrującej przez Meksyk karawany uchodźców. Fot. PAP/EPA/Ángel Hernández
Członkowie wędrującej przez Meksyk karawany uchodźców. Fot. PAP/EPA/Ángel Hernández

Karawany migrantów wędrują przez Meksyk w stronę USA. Trump: Nasza granica jest święta

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 98

Karawana migrantów przyjęła propozycję gubernatora stanu Veracruz Miguela Angela Yunesa i w sobotę pojedzie do miasta Meksyk w stu pięćdziesięciu pięciu autobusach strzeżonych przez organizacje praw człowieka - podał meksykański portal excelsior.com. 

Gubernator Linares oświadczył, że będzie przestrzegać wszystkich wskazówek Krajowej Komisji Praw Człowieka, ale priorytetem jest również utrzymanie bezpieczeństwa i zdrowia obywateli Veracruz, więc zaoferował transport, aby najpóźniej w sobotę migranci przenieśli się w inne miejsce, w tym przypadku do miasta Meksyk.

Polecamy: Donald Trump na sesji ONZ wyróżnia Polskę i mówi, że Niemcy powinny brać z niej przykład

Pentagon jest gotów wysłać siedem tysięcy żołnierzy na granicę USA z Meksykiem, aby zatrzymać karawanę migrantów z Ameryki Środkowej, którzy zmierzają w stronę Stanów Zjednoczonych - poinformowała agencja Reuters.

image
Jedna z meksykańskich karawan uchodźców. Fot. PAP/EPA/Ángel Hernández
Na południu Meksyku znajdują się dwie duże grupy uchodźców, które w sumie liczą 6000 osób – donosiła agencja AFP. Z kolei Reuters informował, że w środę w San Salvador uformowała się kolejna grupa migrantów, składająca się z około dwóch osób, która rozpoczęła marsz w kierunku granicy z Gwatemalą.

Zobacz: Prezydent Duda w Meksyku. Deklaracje pogłębienia współpracy gospodarczej

Zmierzający w kierunku USA migranci pochodzą głównie z Salwadoru, Hondurasu i Gwatemali. Uciekają przed ubóstwem i przemocą, ale zdaniem amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa wielu z nich to także przestępcy, chcący uciec przed wymiarem sprawiedliwości w swoich krajach.

W środę prezydent Donald Trump po raz kolejny skrytykował meksykański rząd za ignorowanie zagrożenia ze strony migrantów. Zdaniem prezydenta USA władze Meksyku powinny robić o wiele więcej, aby „zniechęcić” uchodźców do marszu przez ich kraj.

image
USA mobilizuje armię na południowej granicy, aby zabezpieczyć ją przed karawanami uchodźców. Fot. PAP/EPA/SENIOR AIRMAN ALEXANDRA MINOR
„Nasza armia jest mobilizowana na południowej granicy, obecnie jest tam coraz więcej naszych żołnierzy” - ostrzegał amerykański prezydent. – Nie pozwolimy, aby karawana migrantów weszła na nasz teren. Nasza granica jest święta, a u nas jest miejsce tylko dla legalnych uchodźców – stwierdził.

Czytaj: Z Meksyku odwołano konsula, który nie chciał przyjąć orderu od Dudy

Według światowych agencji prezydent USA liczy na to, że walka z imigracją i ewentualne powstrzymanie karawany przełoży się na zwycięstwo Republikanów w listopadowych wyborach do Kongresu. Agencje przypominają także, iż zatrzymanie nielegalnej imigracji, a także budowa muru na granicy z Meksykiem należały do głównych obietnic wyborczych Trumpa w czasie kampanii prezydenckiej z 2016 r.


Źródło: PAP

KW 

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.   

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj98 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (98)

Inne tematy w dziale Polityka