Frans Timmermans. fot. PAP/EPA
Frans Timmermans. fot. PAP/EPA

Timmermans nie zostawi sprawy praworządności w Polsce na czas kampanii

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 134

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans na spotkaniu komisarzy przedstawił sytuację dotyczącą praworządności w Polsce – poinformował wiceszef KE Valdis Dombrovskis.

Jak powiedział, Timmermans poinformował na spotkaniu o ostatniej decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE, zobowiązującej Polskę do zawieszenia części przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym.

Polecamy: Komisja Europejska wszczęła kontrolę praworządności w Polsce

- Timmermans mówił o środkach dyscyplinarnych podjętych względem pewnych sędziów w Polsce, którzy skierowali zapytanie prejudycjalne do TSUE. Wiceprzewodniczący informował również o wyniku trzeciego wysłuchania Polski w ramach procedury z art. 7 traktatu unijnego, które miało miejsca na Radzie ds. Ogólnych – wskazał Dombrovskis.

image
Flagi unijne przed budynkiem Komisji Europejskiej w Brukseli. Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Wcześniej Timmermans odrzucił twierdzenia, że nie powinien łączyć kampanii wyborczej z uczestniczeniem w procedurze z art. 7 przeciw Polsce. - To nonsens, moje stanowisko nie zmieniło się w tej sprawie w ciągu ostatnich trzech lat - zapewniał. Oskarżenia o konflikt interesów wobec niego zaczęły się po tym, gdy 8 grudnia w Lizbonie podczas kongresu Partii Europejskich Socjalistów (PES) został on oficjalnie wybrany na kandydata socjalistów na przyszłego szefa KE.

Zobacz: Komisja Europejska: Rozmowy z polskim rządem są konstruktywne

- Musimy prowadzić dialog i mieć rozwiązanie w tych wszystkich sprawach. Takie jest stanowisko KE od samego początku. Kwestia Sądu Najwyższego i wieku emerytalnego sędziów w SN jest tylko jednym problemem, a powinniśmy patrzyć na wszystkie inne, które są objęte procedurą z art. 7 - powiedział Timmermans na spotkaniu z polskimi dziennikarzami w Komisji Europejskiej w Brukseli.

KE: ocena nowelizacji ustawy o SN do 17 stycznia

Do 17 stycznia 2019 r. Polska powinna przedstawić raport ws. wdrożenia nakazu Trybunału Sprawiedliwości UE – poinformował na konferencji prasowej w Brukseli wiceszef KE Valdis Dombrovskis. Dodał, że do tego czasu KE przedstawi ocenę nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.

Czytaj: Tak Komisja Europejska może nas ukarać za reformę sądów

- Będziemy kontynuować dialog z Polską ws. praworządności w ramach procedury art. 7 unijnego traktatu. Do 17 stycznia 2019 r. Polska powinna przedstawić raport ws. wdrożenia nakazu Trybunału Sprawiedliwości UE. Do tego czasu przedstawimy ocenę przyjętej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym - powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.

Dombrovskis nie odpowiedział na pytanie, czy KE zamierza wycofać skargę z Trybunału Sprawiedliwości UE ws. ustawy o SN po tym, gdy prezydent Andrzej Duda podpisał jej nowelizację.

Ziobro: KE pokazała, że nie chodzi o kompromis a o interes polityczny

O zapowiedzi KE był pytany w środę na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. - To stanowisko pokazuje, że nie chodzi o kompromis, o porozumienie - o czym wielokrotnie mówili przedstawiciele KE, przez ostatni rok opowiadali takie rzeczy - chodzi o politykę, o interes polityczny i kontynuowanie konfliktu z Polską. To jest tak naprawdę cel działania pana Timmermansa i KE - stwierdził Ziobro.

Zadeklarował, że rząd będzie konsekwentnie realizować reformę sądownictwa, "dlatego, że jest wiele środowisk w Polsce i za granicą, zainteresowanych tym, aby było jak było, aby nic się nie zmieniło". - Polska będzie silnym państwem i obywatele będą mieli satysfakcję z wymiaru sprawiedliwości, wtedy, gdy on się pozytywnie zmieni, gdy dojdzie do przyspieszenia postępowań, ale też podniesienia standardów etycznych i profesjonalizacji działania sądów - powiedział minister.

Według Ziobry, bez zmian, które zaproponował rząd, to jest niemożliwe. - Opozycja totalna, która tak mocno współpracuje z panem Timmermansem zapewne wykorzystuje też pozycję swoich kolegów na czele z panem (przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem) Tuskiem, miała możliwość przez osiem lat pokazać, co potrafi w zakresie zmian w sądownictwie. Nie zrobili nic. Teraz starają się nam rzucać kłody pod nogi i wkładać kij w szprychy. Natomiast mimo tych przeszkód - zarówno wewnątrz kraju jak i zagranicą - konsekwentnie będziemy realizować reformę sądownictwa i z całą pewnością ona zakończy się pozytywnym finałem dla Polaków - przekonywał szef MS.

źródło: PAP

KJ

 © Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka