Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL. Fot. Piotr Drabik/CC BY 2.0
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL. Fot. Piotr Drabik/CC BY 2.0

Kosiniak-Kamysz mówił o „znaku pokoju”. Dziś chce komisji „prawa i sprawiedliwości”

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 80

Trzeba powołać po wyborach, składającą się nie tylko z polityków, „komisję prawa i sprawiedliwości”, która powinna zająć się „rozliczeniem całościowym rządów Prawa i Sprawiedliwości” - powiedział w środę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Lider ludowców był pytany w środę w TVN24, czy w kontekście ujawnionego przez „Gazetę Wyborczą” nagrania rozmowy prezesa PiS z austriackim biznesmen dot. budowy wieżowców w Warszawie, PSL poparłoby ewentualne pomysły powołania komisji, która miałaby zająć się wyjaśnieniem tej sprawy. 

Po zabójstwie Pawła Adamowicza lider ludowców zainicjował w internecie akcję #ZnakPokoju, której celem jest walka z mową nienawiści. „W ostatnich dniach wiele mówi się o walce z hejtem, z językiem nienawiści. Myślę, że nic się nie zmieni, jeśli nie zaczniemy od siebie. Chciałbym Tobie zaproponować prostą akcję. Podajcie dalej znak pokoju. Zmiana zaczyna się od ciebie, ode mnie. Nikt tego za nas nie zrobi. Liczę na was” - napisał Kosiniak-Kamysz na Twitterze.  

Szef PSL rękę do premiera Mateusza Morawieckiego, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i dziennikarza Roberta Mazurka, który w ubiegłym roku w Radiu RMF FM przeprowadził z nim ostry wywiad.

Polecamy: Taśmy Kaczyńskiego w „Wyborczej”. PiS chciał postawić wieżowce w Warszawie?

– Nic z tych pomysłów w tej kadencji nie przejdzie. Uważam, że trzeba powołać po wyborach całościową komisję „prawa i sprawiedliwości”, która będzie składała się nie tylko z polityków - powiedział. Według niego, komisja taka miałaby zająć się "rozliczeniem całościowym rządów Prawa i Sprawiedliwości". Miałaby - dodał - „przywrócić prawo i sprawiedliwość”. 

image
Opozycja zjednoczy się wokół komisji „prawa i sprawiedliwości”? Fot. PAP/Radek Pietruszka

Pytany, czy miałby to być komisja z uprawnieniami śledczymi, Kosiniak-Kamysz stwierdził, że komisje śledcze nie zdają egzaminu, a komisja, o której on mówi, „to zupełnie nowy pomysł”.

Czytaj: Kosiniak-Kamysz w liście do Kaczyńskiego apeluje o odwołanie Jacka Kurskiego, prezesa TVP

– Komisja z uprawnieniami śledczymi, obudowana prawnikami, nie prowadzona tylko i wyłącznie przed kamerami i w gmachu Sejmu, ale posiadająca bardzo mocne kompetencje, która mogłaby formułować wnioski do prokuratury – mówił Kosiniak-Kamysz o proponowanej komisji. 

Zobacz: PO reaguje na taśmy Kaczyńskiego. Będzie doniesienie do prokuratury o płatnej protekcji

Jej celem, dodał lider PSL, miałoby być „przywrócenie porządku prawnego, podziału władz w Polsce, władzy sądowniczej niezależnej od władzy wykonawczej”.  


Źródło: PAP

KW 

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj80 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (80)

Inne tematy w dziale Polityka