Pod ołtarzem opolskiej katedry archeolodzy odkryli tumby grobowe – być może spoczywa w nich sam Kazimierz I Opolski
Prace archeologiczne w katedrze Podwyższenia Krzyża Świętego w Opolu trwają od sierpnia 2022 roku, kiedy to podczas remontu ujawniono fragment schodów w stylu romańskim i kościoła z XIII wieku. I tak od trzech lat archeolodzy odnajdują coś nowego.
Okazało się na przykład, że przed samym ołtarzem znajdują się tumby grobowe. W takim miejscu pochowani są na pewno znaczący ludzie, być może fundator świątyni Kazimierz I Opolski, co byłoby zupełnie zrozumiałe, ponieważ osobiście przywiózł relikwie krzyża świętego.
które umieścił w ufundowanej przez siebie świątyni. Warto przy tej okazji przypomnieć sobie, w jaki sposób Kazimierz I Opolski stał się posiadaczem świętych relikwii. Otóż uczestniczył w wyprawie krzyżowej zorganizowanej przez króla Węgier Andrzeja II.
W tej piątej już wyprawie wzięło udział rycerstwo z wielu krajów Europy. Rycerze do Akki przybyli drogą morską; niestety, nie osiągnęli znaczących sukcesów i postanowili wrócić już po roku, ale drogą lądową przez Azję Mniejszą.
W Bułgarii rycerze mieli nieprzewidziany postój; car Iwan Asen II zmusił króla Andrzeja do zawarcia sojuszu i oddania mu swej córki za żonę. Niestety, król był już żonaty, a jedynym nieżonatym księciem w otoczeniu króla był Kazimierz Opolski.
I tak, dzięki zobowiązaniu sojuszniczemu, do Opola przybyła księżniczka Wiola z Bułgarii. Prawdopodobnie pod wpływem młodej żony Kazimierz postanowił rozbudować Opole.
W książce Henryka Welca możemy przeczytać, że ślub Kazimierza i Wioli wiązał się z poświęceniem w Opolu nowego kościoła oraz ofiarowaniem świątyni relikwii Krzyża Świętego, przywiezionej przez księcia z krucjaty w Ziemi Świętej.
Inne tematy w dziale Kultura