Dyrektor generalny BBC Tim Davie oraz dyrektor generalna News Deborah Turness ustąpili ze stanowisk po tym, jak ujawniono, że nadawca zmanipulował przemówienie Donalda Trumpa z okresu zamieszek na Kapitolu w styczniu 2021 roku. Prezydent Stanów Zjednoczonych zagroził stacji pozwem, a brytyjskie media opisują sprawę jako największy skandal medialny ostatnich lat.
Wmówili Trumpowi, że zachęcał do rozruchów
Niedawno brytyjski dziennik "The Telegraph" opublikował 19-stronicowy raport byłego niezależnego doradcy ds. standardów BBC. W dokumencie wskazano, że "Panorama" miała tak zmontować materiał, by wypowiedzi Donalda Trumpa sprawiały wrażenie nawoływania do zamieszek w Kapitolu. Kluczowym punktem kontrowersji są ujęcia, które – jak podkreślono w raporcie – miały sugerować, że Trump wzywał do marszu na Kapitol i zachęcał do walki. Tymczasem w rzeczywistości polityk użył słów "pokojowo i patriotycznie wyraźcie swoje zdanie”. Odkrycie to stało się argumentem dla krytyków redakcji "Panoramy" i wywołało falę presji na kierownictwo BBC. W tym świetle rezygnacje Daviego i Turness nabrały szczególnego znaczenia.
Dyrektor generalny BBC Tim Davie oraz dyrektorka wykonawcza działu wiadomości Deborah Turness ogłosili w niedzielę swoją dymisję po ujawnieniu przez "Telegraph" informacji, że BBC wyemitowała materiał zawierający manipulację słów Donalda Trumpa, wprowadzającą w błąd odbiorców.
BBC wprowadziła w błąd
“Jak wszystkie instytucje publiczne, BBC nie jest doskonałe i musimy zawsze być otwarci, transparentni i odpowiadać za swoje działania. Choć nie jest to jedyny powód, obecna debata wokół BBC News w zrozumiały sposób przyczyniła się do mojej decyzji. Ogólnie BBC dostarcza dobre wyniki, ale popełniono pewne błędy i jako dyrektor generalny muszę ponieść ostateczną odpowiedzialność” – przekazał Tim Davie.
BBC przekazała, że amerykański prezydent wystosował do stacji list, w którym grozi pozwem na kwotę miliarda dolarów. Prawnicy Trumpa skierowali do BBC trzy konkretne żądania, w tym wypłatę odszkodowania.
Dymisje w BBC
“Najważniejsi ludzie w BBC, w tym Tim Davie, dyrektor, wszyscy odchodzą/są zwalniani, ponieważ przyłapano ich na »przerabianiu« mojego bardzo dobrego przemówienia z 6 stycznia (...) Dziękuję »The Telegraph« za ujawnienie tych skorumpowanych »dziennikarzy«. To bardzo nieuczciwi ludzie, którzy próbowali przechylić szalę wyborów prezydenckich. Na dodatek pochodzą z obcego kraju, który wielu uważa za naszego sojusznika numer jeden. Co za straszna rzecz dla demokracji!” – napisał na portalu TruthSocial Trump.
Fot. Donald Trump, prezydent USA/PAP/EPA
Salonik24
Inne tematy w dziale Kultura