Orzeł w koronie z rządowej wizytówki przyjaciela, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Zdjęcie: Alpejski
Orzeł w koronie z rządowej wizytówki przyjaciela, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Zdjęcie: Alpejski
Alpejski Alpejski
1485
BLOG

Zostawcie tych ludzi w spokoju!

Alpejski Alpejski Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 122


Sobotnie wydarzenia w Warszawie napełniły mnie głębokim smutkiem. Sceny w wykonaniu Obywateli RP jako żywo przypominały ataki na modlących się pod krzyżem Polaków, tuż po katastrofie smoleńskiej. Nie mogę tego, co się tam działo rozdzielić od szokujących rewelacji ujawnionych na taśmach księdza Sowy. Ale po kolei.

Tak wiem, że tym razem nikt nikogo nie obsikał, wszak u pewnej restauratorki celebrytki już nie dawali piwa za darmo, a kto by chciał za swoje sikać? Ale to żadna pociecha. Leżący i pod kamery ustawiony działacz „legenda”, wynoszony przez policję miał wreszcie swoje pięć minut. Chłop kiedyś kierowca PKS-u, dziś odziany w elegancki garnitur i o twarzy pielęgnowanej najlepszymi kosmetykami, postanowił nauczyć motłoch rezonu. Ci lepsi obywatele RP podobnie jak KOD-owcy wydają się nie zauważać problemów zwykłych ludzi, których w Polsce jest zdecydowanie więcej.

Wszak jak uczyć luksusu, to uczyć – jak wynika z najnowszych odsłon nagranych rozmów, przedstawicieli tego „zlinkowanego” towarzystwa „luksusowego” światka.

Luksus upamiętnienia ofiar nie dla polskiego motłochu, nie po stokroć nie! Z tego powodu, ów były kierowca PKS-u postanowił położyć się na ulicy, nie bacząc na swój elegancki garnitur i leżał tam niczym Rejtan - bo nie dla motłochu luksusy wspominania swoich bliskich i swoich polityków…

No dobrze, nie będę dalej złośliwy.

Kochani Obywatele RP!

Co Wam przeszkadza w tym, że ludzie się modlą, że wspominają? Czy boicie się czegoś?

Napiszę Wam czego się boicie.

Boicie się każdej integracji, każdego drgnienia sumień i duszy, bo wy na dzieleniu ludzi zbijacie polityczne i materialne kokosy. Wasza grupa, tych lepszych, tych wtajemniczonych, gardzących tymi, których nazywacie niezaradnymi, przegranymi, niedostosowanymi, tak naprawdę okazała się wrzodem na ciele polskiego państwa.

Napiszę wprost, bo mi wstyd za Was. Przyznajecie się do różnych nacji, jak wynika z taśm część z Was uważa się za Żydów, część za Niemców i jeszcze jest między Wami hierarchia, kto ma dwa pokolenia wstecz udokumentowane a kto mniej…

Tak naprawdę to i Żydzi i Niemcy będą się Was wstydzić, bo nikt nie znosi farbowanych lisów, takich co przyklejają się na chwilę żeby porobić swoje interesy pod spódnicą innej nacji. Łazicie ze zdjęciami matek w nadziei, że to będzie przepustką do lepszego życia.

A Wasze matki o tym wiedzą? Wiedzą jak hańbicie własną nację?

Mam propozycję, jak Wam tak w Polsce źle do wyjeżdżajcie śmiało! W Niemczech szybko przekonacie się, że tu nie robi się tak łatwo przekrętów, w Izraelu też jak Wam się skarbówka do czterech liter dobierze to zobaczycie, że nie ma żartów.

Tam nie da się wrzeszczeć, że antysemici Was atakują, tak jak w Niemczech nie zawyjecie, że ci wstrętni polscy faszyści was nienawidzą i to z tego powodu sypie się wasz biznes. Nie tu nie da się położyć komuś na drodze w garniturku i być delikatnie wyniesionym… Opór wobec policji jest bezwzględnie karany, a i w dupę można zarobić srogo.

Ja jestem Polsce wdzięczny za wszystko, co mnie tam spotkało. Były czasy dobre i złe. Lecz Polska mnie ukształtowała swoją wspaniałą historią i ciepłem ludzi, których tam spotkałem. Prawdziwych Polaków, prawdziwych Żydów i prawdziwych Niemców.

Nie, nie zarzucicie mi żem polskim narodowcem, bo ja w rubryce narodowość podczas spisów powszechnych zawsze inną narodowość wpisywałem… A dokumentów mam nie na dwa pokolenia wstecz, ale na wiele, wiele więcej… Nigdy się z tym nie kryłem, i nigdy nie spotkała mnie za to szykana. Ale żyłem uczciwie i skromnie, wierząc w to, że bycie porządnym człowiekiem jest najważniejsze, że tego za żadne pieniądze nie da się kupić…

Dajcie już tym biednym ludziom spokój!

Oni mają inne marzenia od waszych. Chcą uczciwie pracować, wychowywać dzieci, cieszyć się wnukami… Większość tych ludzi nie marzy, aby jeździć najnowszym wypasionym Porsche i wpieprzać przysłowiowe ośmiorniczki. Oni będą modlić się, pracować i dbać o pamięć przeszłych pokoleń, budując skromnie swoją przyszłość.

Przyjrzeliście się kiedyś krajobrazowi Polski? Potraficie go zrozumieć?

A są tam Kościoły i Bożnice, są Cerkwie i Meczety. I jest krzyż na Giewoncie ogarniający swoimi ramionami całą Polskę. Krzyż, który w Adobie wymazywaliście z reklamowych folderów Polski, kiedy wasi koledzy rządzili Polską przez osiem lat. Wspierałem wtedy Górali na Podhalu, aby wziąć pod ochronę nie tylko ten rzeczywisty krajobraz kulturowy, ale też ten reprodukowany w mediach.

Wyjdźcie kiedyś na rynek krakowski i zastanówcie się, z jakiego powody dachy kamienic wyglądają tak jak wyglądają?

Nie, wam to nie przyjdzie do głowy. Więc wyjaśniam - to po to, aby ukrócić sąsiedzkie spory, aby każdy właściciel kamienicy dbał o dach nad własną głową i nie spierał się o „modrzewiową dziegciem wyprawioną” rynnę, która kiedyś przebiegała po styku kamienic, odwadniając gotyckie niegdyś szczyty. Dla mnie to symbol unikania sąsiedzkich sporów. A Wy? Wy zdajecie się jedynie dążyć do tego by każdy walczył z każdym…

Polska jest dużym wspaniałym krajem, może pomieścić i wykarmić wszystkich swoich obywateli, których mogłoby być nawet dwa razy więcej…

A Wy „obżerając” się tak, że już Was mdli chcecie jeszcze więcej i będziecie tak żreć jak mityczny Uroboros, aż zeżrecie własne ogony i znikniecie?

Zastanówcie się nad tym i może jest jeszcze dla Was nadzieja, że się opamiętacie, że zaczniecie szanować każdego człowieka, że przestaniecie nazywać innych przegranymi…

 

 

Zobacz galerię zdjęć:

Potwór zjadający swój własny ogon z gotlanckiej chrzcielnicy. początek XIV wieku. Rysunek: Alpejski
Potwór zjadający swój własny ogon z gotlanckiej chrzcielnicy. początek XIV wieku. Rysunek: Alpejski
Alpejski
O mnie Alpejski

Nie czyńcie Prawdy groźną i złowrogą, Ani jej strójcie w hełmy i pancerze, Niech nie przeraża jej postać nikogo...                                                                     Spis treści bloga: https://www.salon24.pl/u/alpejski/1029935,1-000-000

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka