andrzej111 andrzej111
1466
BLOG

Reakcja Rosji na politykę Macierewicza potwierdza tylko jej trafność i zasadność

andrzej111 andrzej111 Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 45

Reakcja Rosji na politykę Macierewicza potwierdza tylko jej trafność i zasadność

W polityce zagranicznej nie ma przyjaźni, są tylko interesy. Śmiertelnie ze sobą skłóceni "dobrzy" Niemcy i "źli" Rosjanie świetnie radzą sobie ze wspólnymi interesami, które często uderzają bezpośrednio w nas. Inteligentny odbiorca zaś różni się od pożytecznego idioty tym, że o ile dla tego drugiego bezpośredni przekaz jest zawsze wiarygodny (postawę przyjmuje w zależności, której strony słucha), to ten pierwszy wyciąga tylko wnioski, często sprzeczne z przekazem.
Jeśli chce się przekonać, czy obecny rząd jest dobry dla Polski i Polaków wystarczy posłuchać co mówią o nim za granicą. Jeśli Niemcy wychwalali poprzednią ekipę i poklepywali ciągle Tuska po plecach, to to już powinno być mocnym znakiem ostrzegawczym i wyjaśnieniem czyich interesów w Polsce pilnowali.

Minister Macierewicz dorobił się w niesprzyjających obecnej ekipie polskojęzycznych mediach i nie tylko, jak najgorszej opinii. Pożyteczni idioci wiedzą, że to "czub, świr, oszołom,  nieprzewidywalny wariat, itd". Jest to jeden z najczęściej atakowanych ministrów i to mimo to, że kiedyś był w tych samych mediach przedstawiany, jako człowiek niezłomny, niezwykle skuteczny, krystalicznie przyzwoity i prawdziwy, nieskazitelny patriota. Wystarczyło, że znalazł się po "niewłaściwej" stronie barykady.

Swój resort przejął w stanie rozkładu i całkowitej degrengolady. Kolejne "reformy wojska", jakie przeprowadzała poprzednia ekipa spowodowały, że staliśmy się krajem bezbronnym. Nic dziwnego, że było to radośnie przyjmowane zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie Europy. Dziś w kraju najbardziej atakują go ci, którzy wojsko rozłożyli na łopatki. Ataków doczekały się zarówno próby wzmocnienia armii, powołania Wojsk Obrony Terytorialnej, zwanej prywatną armią Macierewicza, jak i bezpośrednie roszady wśród kadry, mające na celu zastępowanie starych, szkolonych jeszcze w Moskwie towarzyszy, przez młodych dowódców.  Do tych ataków w "opiniotwórczych mediach" wykorzystywane są takie autorytety, jak choćby szkolony przez GRU  generał Koziej, czy były szef WSI generał Dukaczewski.

Do stałych krytykantów ministra Macierewicza należą już od dawna Rosjanie. Nie podoba im się zarówno jego zaangażowanie w wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej, jak i ministerialne działania. W ostatnich dniach ostrej krytyce poddali pomysł zakupienia przez resort MON rakiet JASSM ER o zasięgu blisko 1000 km; kontrakt opiewa na 940 mln zł (tak dla przypomnienia  odległość Moskwy od polskiej granicy wynosi około 1000km). Pociski będą stanowić uzbrojenie polskich samolotów F-16. Będziemy poza USA jedynymi posiadaczami tych najnowocześniejszych pocisków. Nic dziwnego, że pomysł ten wywołał ostrą reakcję Kremla.

Ambasador Rosji przy NATO Aleksandr Gruszko już oświadczył, że źle to wpłynie na bezpieczeństwo w Europie, a Moskwa będzie ten arsenał brać pod uwagę tworząc własne plany militarne. Podkreślił, że Moskwa pilnie śledzi plany zakupów. - Zakup przez Polskę rakiet powietrze-ziemia to nowy, znaczący czynnik, który będziemy musieli uwzględnić w naszym planowaniu militarnym - oznajmił ambasador Gruszko. W grudniu 2014 roku MON podpisało umowę na pociski JASSM w podstawowej  wersji AGM-158A o zasięgu do 370 km i mogących przenosić głowice o masie 450 kg. Kontrakt był wart ok. 250 mln dolarów. Nie pamiętam, aby ten zakup, czy unieważniony niedawno sławny kontrakt na francuskie Caracale wywołał podobne emocje.
To świadczy tylko o trafności decyzji i o tym, że mamy właściwego ministra MON, dzięki któremu Polacy będą mogli czuć się bezpieczniej. Wrogom i pożytecznym idiotom na pohybel.  

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka