Widok na rzekę w Liuku
Widok na rzekę w Liuku
zhongguo zhongguo
527
BLOG

GDY LUDZIE SĄ SOBIE PRZYJACIELSCY NAWET WODA WYDAJE SIĘ SŁODKA

zhongguo zhongguo Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

 

   Liuku już znamy, to właśnie tutaj jest następny etap wędrówki z obowiązkowym postojem przed dalszą droga wiodąca do Dali. Nazwę mieściny można przetłumaczyć na „6 spodni”. Nawet nie wiem dlaczego tak się zwie, nikt mi nie potrafi wyjaśnić jej etymologii. Podejrzewam, że piękna legenda maczała w tym słowie swoje korzenie. Inna nazwa miasta to Lushui – „przefiltrowana woda”. A wody tutaj sporo.

               

                                       image

   ... rwista rzeka Saluin (Nù Jiāng) jest wszechobecna, jej wąskie dorzecze słabo zaludnione, charakteryzuje się przede wszystkim bardzo bogatą biosferą. Niestety jej wody są zagrożone projektem budowy wielu elektrowni, wodnych zapór mogących spowodować zaburzenie ekosystemu.

  Ludzie są tutaj życzliwi. Na dobrą sprawę gdy się zastanowię to ja ich wszystkich uważam za miłych i życzliwych. Moje podejście do mieszkańców Chin jest efektem takiego behawioryzmu. Staram się nigdy nie zachowywać arogancko, nie traktuję ludzi z góry. Nie nawidzę snobizmu i przechwalania się. Uprzejmość jest nauką piękną i na długą metę bardzo opłacalną.

 Nawet policjant strzegący porządku na jednej z ulic w Liuku może się stać ofiarą naszej uprzejmości, gdy mile w jego stronę spojrzymy.                     

                                                                  image

  Apogeum tej uprzejmości otrzymujemy podczas dzisiejszej kolacji w małym, już nam znanym miejscu. Gdy młoda kelnerka nas widzi, od razu nas poznaje, przypomniała sobie, że kilka dni temu tutaj byliśmy. Jej radość maluje się w jej oczach. Na powitanie dostajemy najpiękniejszy uśmiech i cały spędzony czas jest ozdobiony tą uroczą osobą. Inni pracownicy również mają podobnego bakcyla na naszym punkcie...

  Kolacja jak najbardziej zwyczajna, ale staje się wspaniałą dzięki tej uprzejmości.

                          

                                                               image

 

   Ostanio pewien komentator dodał swoja opinię o Chinach: ‘’Przerażający kraj.’’

Nie wiem co miał na myśli? Wypowiedź ta może być zarówno pozytywną jak również negatywną.

Jak mam do tej wypowiedzi podejść? Oczywiście podchodzę z uśmiechem, takie wypowiedzi mnie nie odstraszają. Każdy ma prawo do sądu, przy odrobinie wiedzy. Wolę jednak aby nie prawić morałów, o tym jacy są Chińczycy i Chiny, zwłaszcza nie mając ksztyny wiedzy i obcowania z tym NARODEM.

 

   Tych, będących w rozterce wewnętrznej dotyczącej Chin, uprzejmie zapraszam do mnie na psychoterapię w postaci lektury mych notek.

 

 

zhongguo
O mnie zhongguo

CHINY - to moja pasja i powołanie. KRAJ, w którym jest najwięcej ludzi do polubienia. JĘZYK, HISTORIA, KULTURA, TRADYCJA ... wszystko mnie interesuje. Wśród moich podróży po Chinach losy wiodą mnie tam gdzie jest zawsze coś do odkrycia </&lt NAGRODA ''za systematyczną prezentację kultury chińskiej i budowanie mostów pomiędzy narodem chińskim i polskim'' (2012 rok)"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości