Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
1358
BLOG

Gejmczendżer

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

Nienawistnicy mieszkający w kraju nienawiści nie uważają, że kandydowanie uśmiechniętej od ucha do ucha “polskiej Diżiny Lolobidżidy” (lub jak kto woili “polskiej Zofii Loren”) na premiera przepojonego nienawiścią kraju to prezełom. Pozwolę się niezgodzić z tym. Co prawda śmieszą mnie te zakompleksione “polski Bekam”, “polski Mołrinijo”, ale pal sześć uboczne skutki wieloletniej uprawy polityki wstydu na tym dotkniętym spazmem nienawiści społeczeństwie. Moim zdaniem jest nawet nie jeden przełom a kilka kilka przełomów.

Otóż po pierwsze, biały rumak Tuska okazał się zaniedbaną chabetą, która ostatecznie się ochwaciła i została przeobiona na kiłebasę końską i wysłana do Włoch. Co ciekawe, organizacje obrony zwierząt milczą tak samo jak jak GrinPic milczy w sprawie setek ton odchodów wylewanych do Wisły. I to nie żadna pisoska propaganda to spowodowała ale wykarmione na własnej piersi dzieci. Tuska nie ma. Jak dla mnie jest to dobra wiadomość na dziś, a że go cywilnie uśmiercili kumple z ferajny to informacja bardzo dobra. Zresztą piszę od lat o tym, że Tusk skończy marnie. Odbierze swoją należną mu karmę.

Rzecz następna. Obserwatorzy kampanii do PE pewnie pamiętają, że “narodowcy” atakowali PIS za amerykańską ustawa 447, chociaż prezes Kaczyński wielokrotnie powtarzał, że nie ma mowy aby roszczenia w sprawie bezspadkowego mienia miały jakiekolwiek możliwości realizacji w Polsce. Ale to nie przeszkadzało “narodowcom” w atakach na PIS jako spolegliwym wobec pazernych Żydów amerykańskich. A teraz, gdy opozycja pełowska wynajęła izraelską firmę od marketingu (ale raczej nie politycznego) to nagle “narodowcy” nabrali wody w usta z Wisły za miejscem wyrzutu ścieków i milczą jak zaklęci. Ale co się dziwić. Wielu z nich pochodzi z tej samej stajni co ich były przywódca o pseudonimie Qń. Qń dziś robi dla peło, więc nic nie dziwi. Ale jednak to wymowne milczenie w sprawie rzeczonej firmy jest na tyle wymowne, że cała poprzednia narracja poszła - jak to mówi młodzież - “się walić”. Bardzo cenne odkrycie.

No i rzecz kolejna. Firma izraelska dokonała cudu. Przez ostatnie lata cztery lata opozycja była bardzo smutna. Ze smutnym wyrazem twarzy swoich przywódców powtarzała w kółko kilka tą samą mantrę. Była to depresja z łacińska zwana “repellunt ex armeti”, czyli syndromem oderwania od koryta. I nagle bach! Jak z dotknięciem izraelskiej różdżki końskie uśmiechy od ucha do ucha. Osiągnęło to rozmiary karykaturalne i obecnie przywódcy peło wyglądają jak stręczyciele kompletów garnków dla emerytów. Zachodzi pytanie: czym im tam faszerują? Bo to przypomina farmakologiczne etap leczenia depresji, gdy nagle pojawia się euforia. Jak głęboka była to depresja i jak odkrywcza była to terapia to widać teraz. Cztery lata a nikt nie mógł sobie z nią poradzić. No po prostu cudotwórcy.

Na zakończenie. W PE straszą nas ciągle populizmem. Straszą liberalni demokraci. A u nas liberalni demokraci prześcigają się w populizmie. Ale - wicie, rozumicie - im wolno. 

No i teraz co będzie dalej? Czy izraelska firma skasuje fakturę i pojedzie dalej? Czy może dojdzie do wniosku, że oni sami sobie nie radzili, nie radzą i nie będą radzić nadal i zostaną na dłużej? Co wtedy będzie z ową ustawą 447?

I co wy na to “konfederaci”? Dlaczego nie wsiadacie na qnie i larum nie gracie? 


Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka