Bacz Bacz
1736
BLOG

Obalam mit gazów cieplarnianych

Bacz Bacz Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 164
Obecnie obowiązuje mit że gazy cieplarniane powodują znaczące podwyższenie temperatury na Ziemi.

Jest to mit fałszywy, naukowcy zresztą od początku zaznaczają że to tylko hipoteza i nie są w stanie jej udowodnić i wyliczyć jaki ten wpływ rzeczywiście jest bo nie udało im się stworzyć komputerowego modelu atmosfery Ziemi, który by się choć w grubym przybliżeniu zachowywał jak oryginał. Cały ten wpływ to są spekulacje nie poparte żadną spójną teorią ani symulacjami na modelu, po prostu zauważono korelację poziomu CO2 i temperatury i podano do wierzenia wniosek że to CO2 powoduje globalne ocieplenie. Tymczasem korelacja jest bo to wzrost temperatury powoduje wzrost ilości CO2. Tak jest bo rozpuszczalność CO2 w wodzie silnie maleje ze wzrostem temperatury a we wodach na Ziemi jest rozpuszczone 99,43% całego ziemskiego CO2 - w atmosferze jest pozostałe 0,57%. Wraz ze wzrostem temperatury oceanów one po prostu bąbelkują. Każdy kelner wie, że piwo należy podawać schłodzone bo z ciepłego natychmiast CO2 ucieka i piwo nie smakuje.

Aby ocenić wpływ gazów cieplarnianych na temperaturę trzeba wiedzieć jak one zamieniają energię słoneczną na ciepło. Energia słoneczna jest to promieniowanie elektromagnetyczne o dość szerokim paśmie od promieniowania podczerwonego do nadfioletowego. Gazy cieplarniane posiadają zdolność absorbowania promieniowania o określonych długościach fali i zamieniania tej energii na ciepło. Jednak stosunek energii tego promieniowania które potrafią zaabsorbować do całej energii jaka przypływa ze Słońca to pojedyncze procenty, gdyby było inaczej te gazy nie były by przezroczyste. To ile gazy są zdolne zaabsorbować należy porównywać z tym co się dzieje z energią słoneczną gdy padnie ona na powierzchnię Ziemi. Otóż padając na powierzchnię czarną energia ta zostanie zaabsorbowana prawie w 100% a podając na białą prawie w 100% tej energii zostanie odbite i odleci z powrotem w Kosmos.

To właśnie od obicia energii słonecznej przede wszystkim zależy temperatura na Ziemi. Wystarczy że Słońce zasłoni chmura i ono przestaje grzać, temperatura zaczyna spadać. Zdjęcia Ziemi robione z satelitów pokazują że większość chmur od góry jest biała, one odbijają energię słoneczną, nie nagrzewają się!

Podstawowym błędem z którego wyrósł fałszywy mit jest założenie że ilość absorbowanej energii zależy od stężenia CO2 proporcjonalnie. Jest to nieprawda gdyż zjawisko absorpcji zachodzi tylko w górnych warstwach atmosfery, jeśli tam energia o określonej długości fali zostanie pochłonięta to nie dolatuje niżej więc nic już tu nie ogrzewa. Wzrost ilości CO2 nie przekłada się na ilość absorbowanej energii, cała energia z tzw. prążków absorpcyjnych zostanie zawsze zamieniona w ciepło, jeśli CO2 jest więcej to tylko ta energia cieplna zostanie wydzielona trochę wyżej.

Twórcy mitu popełnili dwa podstawowe błędy. Przede wszystkim ilość energii jaką absorbują gazy cieplarniane jest znikomą częścią przypływającej energii ze Słońca i od razu można powiedzieć że będzie miała znikomy wpływ na temperaturę na Ziemi. Po drugie założyli że ilość absorbowanej energii zależy od stężenia CO2 a tymczasem ta ilość jest stała.

Janusz Baczyński

Bacz
O mnie Bacz

Logiczny wolnorynkowiec, konserwatywny. Inne moje blogi i komentarze: Polecanki Bacza baczp.salon24.pl Blog Bacza niepoprawni.pl/blogs/bacz

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (164)

Inne tematy w dziale Technologie