Bazyli1969 Bazyli1969
512
BLOG

De Iudeaorum (dla niewiedzących).

Bazyli1969 Bazyli1969 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Znów na Salonie pojawiły sie notki o narodzie wybranym... Ach, ci straszni antysemici!

Tacyt: „Między sobą są niezachwianie uczciwi i zawsze gotowi okazać współczucie, resztę ludzkości poczytują jednak za znienawidzonych wrogów”.

Cycero: „Żydzi należą do sił ciemności i zła. Wiadomo, jak liczna jest ich klika, jak się popierają i jaki wpływ wywierają. Jest to naród łobuzów i oszustów”.

 Seneka: „Obyczaje tej najbardziej zbrodniczej nacji osiągnęły takie wpływy, że dosięgają wszelkich krajów.


Voltaire: „Dlaczego Żydzi są znienawidzeni? Jest to nieuchronny skutek ich praw. Naród żydowski ośmiela się ujawniać nieprzejednaną nienawiść do wszystkich innych narodów”.

Denis Diderot: „Ty zły i brutalny narodzie, podły i wulgarny ludzie, niewolnicy godni jarzma… Idźcie, weźcie swoje księgi i odejdźcie!”

Maria Teresa: „Nie znam gorszej zarazy dla państwa od narodu, który poprzez oszustwa doprowadził lud do stanu żebraczego”.

Johann Wolfgang von Goethe: „Naród żydowski nigdy nie był wiele wart… Mało posiada cech szlachetnych, a wszystkie wady razem wziąwszy innych narodów”.

Franciszek Liszt: „Nadejdzie dzień, gdy wszystkie narody, pośród których mieszkają dziś Żydzi, będą musiały stanąć przed problemem całkowitego ich wypędzenia – problemem życia i śmierci, zdrowia lub chronicznej choroby, pokojowej egzystencji albo nieustających niepokojów społecznych”.

Geroge Washington: „Oni [Żydzi] działają przeciwko nam skuteczniej, niż armie wroga… Należy żałować, iż każdy stan, dawno temu, nie przegonił ich jako dżumę społeczną i największych wrogów szczęścia dla Ameryki”.

Helmut von Moltke: „Żydzi zawsze i wszędzie tworzą państwo w państwie, a w Polsce stali się głęboko jątrzącą raną na ciele tego pięknego kraju”.

Benjamin Franklin: „W jakimkolwiek kraju by się osiedlili w większej liczbie, Żydzi demoralizowali go, niszczyli integralność ekonomiczną, segregowali się od reszty społeczeństwa, wyszydzali i podkopywali chrześcijańską wiarę, na jakiej oparty jest kraj”.

George Sand: „Żydzi bogactwo zawdzięczają swej prymitywnej chciwości. Ze swym hardym sercem w stosunku do innych ras chcą uczynić siebie królami świata”.

 Ryszard Wagner: „Żydzi zdobyli wpływ na nasze życie umysłowe, co objawia się w załamaniu i sfałszowaniu naszych najwyższych tendencji kulturowych”.

 Jan Matejko: „Wy hebrajczycy, żyjąc w naszym kraju od wieków, nie poczuwacie się do szlachetniejszych dla kraju uczynków, wynoście się!”

Otto von Bismarck: „Bezmyślność charakteru polskiego pod względem dóbr doczesnych czyniła zawsze z Polski eldorado dla Żydów”.

Wilhelm II: „Żyd nie może być prawdziwym patriotą. On jest jak złośliwy owad. Trzeba go trzymać z dala od miejsc, gdzie może czynić szkody. Nawet za pomocą pogromów”.

Roman Dmowski: „Antysemityzm to protest przeciw potędze Żydów i ich zabójczemu wpływowi na społeczeństwo europejskie”.

Charles Lindberg: „Irytują nas bardzo wpływy żydowskie na kino, prasę i radio”.

Norman Davies: „Wśród kolaborantów i donosicieli, jak i personelu sowieckich sił bezpieczeństwa, był szokująco wysoki procent Żydów”.

Giordano Bruno: „Żydzi są rasą działającą na podobieństwo dżumy i cholery, rasą dla ogółu tak niebezpieczną, że zasłużyła na wytępienie zanim się jeszcze zrodziła. Żydzi są wyrzutkiem ludzkości, najbardziej zepsutym i niegodziwym narodem na świecie, o mentalności i skłonnościach najpodlejszych z podłych i najbrudniejszych z brudnych”.

Wolter: „Mały narodek żydowski ośmiela się okazywać nieprzejednaną nienawiść do wszystkich ludów, jest zawsze zabobonny, zawsze pożądliwy cudzych dóbr, czołobitny w nieszczęściu, a zuchwały w szczęściu”.

Immanuel Kant: „[Żydzi są] narodem lichwiarzy … oszukującym ludzi wśród których znaleźli schronienie … Stworzyli slogan: „Niech kupujący ma się na baczności” – swą najważniejszą zasadą prowadzenia z nami interesów”, „Żyjący pomiędzy nimi Żydzi dzięki swemu lichwiarskiemu duchowi, od najdawniejszych czasów w nich tkwiącemu, stali się najsłynniejszymi oszustami i sobie tylko  samym tę świadomą famę oszustw zawdzięczają. Zdawało by się trudnym do pojęcia, iż może istnieć naród składający się z samych kupców, którzy wciskając się pomiędzy inne narody, nie myśli o pozyskiwaniu wśród nich czci obywatelskiej, ale jedynie jak dany naród nieżydowski obłupić, wyzyskać a nie stracić nic z pozyskanych praw obywatelskich”.

Edward Gibbon: „Od rządów Nerona do Antoninusa Piusa, Żydzi okazywali ogromne zniecierpliwienie rzymskimi rządami, które wciąż wybuchało w postaci najwścieklejszych rzezi i powstań. Jesteśmy wstrząśnięci w naszym człowieczeństwie szczegółowym wyliczaniem przerażających okrucieństw, jakie popełnili w miastach Egiptu, Cypru i Cyreny, które zamieszkiwali, żyjąc w fałszywej przyjaźni z niczego nie podejrzewającymi autochtonami”.

Stanisław Staszic: „Żydostwo to letnia i zimowa szarańcza naszego kraju, która zaraża powietrze zgnilizną, roznosi próżniaczego ducha swych ojców, wśród pracowitego ludu utrzymać się nie może i tam tylko się gnieździ i mnoży, gdzie próżniactwo ma ochronę” („Przestroga dla Polski”, 1770 r.), „Żydzi byli zarazą wewnątrz, zarazą ciągle polityczne ciało słabiącą i nedzniejącą. Chociażby nawet to ciało nie było podzielone, chociażby po podziale zjednoczone zostało, przecież z tą wewnętrzną skazą nigdy nie nabierze właściwych sobie sił, ani czerstwości, musi być zawsze tylko słabe, wynędzniałe i nikczemne” („O przyczynach szkodliwości Żydów”, 1816 r.)

Johann Gottlieb Fichte:  „Prawie we wszystkich krajach europejskich rozszerza się potężne wrogie państwo, które wojuje stale z innymi państwami i uciska okrutnie obywateli. Państwem tym jest żydostwo”.

Napoleon Bonaparte: „Państwo nie może na to spokojnie patrzeć, gdy naród godny pogardy, niszczy dwa departamenty Francji. Musimy uważać Żydów nie tylko za odmienną sektę, lecz traktować ich wprost jako osobny naród. Byłoby to zanadto wielkim upokorzeniem dla ludu francuskiego, gdyby się miał dostać pod rządy najniższego ze wszystkich plemion. Żydzi są rozbójnikami naszych czasów, istnymi krukami. Może by nie było źle przenieść ich z prowincji pogranicznych i rozpędzić po całym kraju; można by im także wytrącić z rąk handel, w którym się lichwą zniesławiają” (z wystąpienia w Radzie Państwa, 6 kwietnia 1806 r.), „Niedawno dopiero minął ten czas, w którym rząd widział się zmuszonym położyć tamę działalności czynnej tej nieużytecznej dla francuskiej społeczności kasty żydowskiej która byłaby doszła do zupełnego zawładnięcia majątkami i nieruchomościami całych departamentów przez wzrastającą co godzina potęgę swą pieniężną środkami lichwy i z niej wypływających zastawów hypotecznych. Celem więc naszym będzie zniszczyć skłonności żydowskiej ludności, a przynajmniej wykorzenić o ile się tylko da tę niepohamowaną chęć do zatrudnień, szkodliwych nie tylko dla Francyi, ale dla całego świata, dla wszystkich krajów, dla cywilizacyi i dla porządków społecznego życia”,  „Nie możemy skończyć pod rządami najlichszego z narodów. Żydzi to główni rabusie doby współczesnej, to sępy ludzkości.”

Werner Sombart: Żydzi byli „od najdawniejszych czasów osamotnioną, i dlatego oddzieloną i odseparowaną grupą. Wszystkie narody były wstrząśnięte ich nienawiścią do innych”, „Stany Zjednoczone za lat pięćdziesiąt lub sto […] Żydzi naturalnie będą zajmowali stanowisko ekonomicznie przodujące”.

Henry Ford: „Dokądkolwiek się udał szła za nim jak przekleństwo odraza innych narodów. Żyd nie był nigdy popularny jako rasa, nawet najzagorzalszy Żyd nie zaprzeczy temu, jakkolwiek chciałby to zjawisko tłumaczyć. […] Żydzi nie dbali nigdy o pozyskanie mas nieżydowskich […] posiadają oni wrodzone przeświadczenie, iż należą do wyższej rasy […] starali się zawsze pozyskać przyjaźń królów i możnych […] nawet w najcięższych dla Żydów czasach istniał typ „nadwornego Żyda”, „Żydzi zawsze kontrolowali biznes. Wpływ kina amerykanskiego jest pod wyłączną kontrolą Żydów, manipulujących umysłami obywateli”.

Antoni Słonimski – Żyd, poeta, prezes Związku Literatów Polskich: „Oprócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew, fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić” (Wiadomości Literackie nr 35 z 31 sierpnia 1924 r.)

David Irving: „(Żydzi) Powinni zadać sobie sami pytanie: „Dlaczego są tak nienawidzeni przez 3000 lat, dlaczego w każdym kraju gdzie byli, miały miejsce pogromy za pogromami przeciwko nim?” (w wywiadzie udzielonym 20.12.2006 r.),

Julian Unszlicht (ksiądz katolicki):„Ubiegła rewolucja[1905 roku] była rewolucją żydowską, mająca na celu utrwalić hegemonię Izraela nad Polską i zrealizować utopijny ideał "Judeo-Polonii" (...). Siły proletariatu polskiego miały służyć Żydom do wywarcia presji na rząd, by zdobyć na nim ustępstwa, których koszta poniesie Polska, a korzyści odniesie żydostwo. Do tak niesłychanego eksperymentu dał się użyć socjalizm w Polsce. Socjalizm polski nie umiał stawić czoła parciu nacjonalizmu żydowskiego, gydż element żydowski, który się w nim licznie zagnieździł, nie dopuszczał żadnej krytyki działalności politycznej żydostwa, natomiast zmuszał go ustawicznie do walki z reakcją polską, nie za jej ugodowość (...), lecz za jej antysemityzm, któremu żer obfity dawały wybryki antypolskie socjallitwactwa. Żydostwo stało się panem sytuacji w rewolucji. Coraz natarczywiej żądało od socjalistów polskich, by się wyparli swej narodowości, swych ideałów, a z proletariatu polskiego uczynili hołotę nacjonalizmu żydowskiego. (...) Żydostwo zobrzydzając ludowi polskiemu męczeństwo dziejowe Polski, utraciło tym samym prawo do polskiego współczucia".

Bolesław Prus (A. Głowacki):„Stosunek niektórych grup żydowskich do Polaków jest nie tylko niegodziwy, ale wprost-nieprzyzwoity. Prawie w tej samej chwili, kiedy liberałowie żydowscy drwiącym tonem w imię rycerskości żądają od Polaków, aby głosowali za zupełnym równouprawnieniem Żydów w radach miejskich, w tej samej chwili "litwacy" odgrywaja rolę rusyfikatorów u nas, nawet obrażają nas, a Żydzi poznańscy wręcz głoszą, że zawsze walczyli przeciw Polakom w interesie Niemców(...). No i naturalnie upominają się o łapówkę.
Dla zupełności tego ohydnego obrazu niektóre partie czy grupy Żydów nie cofają się przed pogróżkami, a nawet czynami. Polskim sklepom kooperatywnym Żydzi nie chcą wynajmować mieszkań w swoich domach; młynarze Żydzi roszczą pretensję wyłącznego dzierżawienia wszystkich młynów w kraju (...) Żydzi prawowierni u nas znają tylko jedną formę uspołecznienia: swoją narodowość..."

A.Chołoniecki: „Gdy jeńców polskich prowadzono ulicami Poznania [w 1848 roku] , żydostwo rzucało się na nich zapałem, policzkowało, plwało, darło na nich odzienie w strzępy. Wybitny członek rady żydowskiej wołał: Nie wolno nam spocząć póki nie wygnamy ostatniego Polaka z miasta.Nastąpiło to w kilka tygodni po uroczystej polskiej deklaracji na ratuszu poznańskim, zapewniającej braciom izraelskim korzystanie z pełnych praw obywatelskich. To pełzanie u stóp zwycięskiego prusactwa było czymś tak odrażającym, że nawet Niemiec, płk. von Brandt w pamiętnikach swoich mówi: Trzeba było być świadkiem tych scen, aby móc dobrze osądzić głęboką moralną nikczemność Żydów.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bazyli1969
O mnie Bazyli1969

Jestem stąd...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura