Bogusław Mazur Bogusław Mazur
757
BLOG

Inwestycje Orlenu a Balcerowicz i lewica

Bogusław Mazur Bogusław Mazur Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Ponad trzydzieści lat minęło od czasu słynnych reform Leszka Balcerowicza, a i reformy, i osoba ich autora wciąż budzą żywe emocje. Także wśród pokolenia, którego wówczas jeszcze nie było na świecie.

Kilka dni temu lewicowi aktywiści zakłócili wykład profesora Balcerowicza podczas łódzkich „Igrzysk wolności”, skandując że – „I PiS, i Balcerowicz muszą odejść”. Jak to w Polsce zwykle bywa, skomplikowane sprawy zostały przedstawiane w czarno-białych barwach. Jedni uważają, że Balcerowicz to cudotwórca, a społeczne koszty reform bywają wyolbrzymiane, inni – że to bezwzględny kapitalista, który wyprzedał wszystko, co dało się wyprzedać i wtrącił w nędzę tysiące rodzin.

Zgorzkniały cukier

Faktem jest, że reformy były bolesne i że wiele zakładów pracy, które dawały pracę mieszkańcom mniejszych miejscowości, ich nie przetrwało. Można, a nawet należy się spierać, czy kuracja wstrząsowa, jaką zafundował Leszek Balcerowicz, nie mogła być mniej brutalna. Takiej dyskusji nie zastąpią hasła młodych lewicowców, zrównujące politykę PiS z polityką Balcerowicza (co samo w sobie jest absurdem), ani czynienie z reform lat 90. tabu, którego demokrata i liberał nie może naruszać.

Część miejscowości dopiero teraz leczy rany po fali upadłości pierwszych lat III RP. Przykładem niech będzie Kętrzyn. Ponad dwadzieścia lat temu zamknięto tam cukrownię, jeden z większych lokalnych zakładów pracy. Do dzisiaj Kętrzyn należy do miejscowości o najwyższym bezrobociu: w powiecie wynosi ono ponad 18 procent.

Orlen wtłoczy życie w Kętrzyn

Na miejscu cukrowni – dosłownie na jej miejscu – Orlen Południe zbuduje budowę tłoczni oleju rzepakowego. Inwestycja jest warta 850 mln zł i pozwoli stworzyć około stu nowych miejsc pracy. Ma ożywić miasto i region

Rozpoczęcie budowy planowane jest w pierwszej połowie 2024 r., a zakończenie w połowie 2026 r. Co więcej, Orlen rozważa w następnych latach budowę w Kętrzynie nowej instalacji do produkcji biodiesla. W ten sposób wyprodukowany olej rzepakowy byłby na miejscu wykorzystywany w produkcji, co z punktu widzenia logistyki jest rozwiązaniem optymalnym. Rozbudowa zakładu oznaczałaby też kilkadziesiąt kolejnych, nowych miejsc pracy.

Biometan z Głąbowa

Również w województwie warmińsko-mazurskim, w Głąbowie, koncern zbuduje pierwszą pilotażową instalację, która umożliwi produkcję ponad 7 mln m sześc. biometanu rocznie, przekształcanego następnie w paliwo – bioLNG. Do produkcji biometanu posłużą produkty uboczne z lokalnej produkcji rolnej. Ta inwestycja jest warta 180 mln zł.

Jak zadowolić niezadowolonych

Tego rodzaju inwestycje, bardzo ważne dla gospodarczego ożywienia terenów dotkniętych istotnym bezrobociem, mają też symboliczne znaczenie. Jedna reforma, związana z przejściem od realnego socjalizmu do kapitalizmu, pozbawiła ludzi z mniejszych, w tym postpegeerowskich ośrodków, miejsc pracy. Inna wielka zmiana, polegająca na budowie w Polsce zielonej energetyki, te miejsca przywraca. A z tego powinni być zadowoleni tak admiratorzy profesora Balcerowicza, jak i młodzi lewicowcy.

Poglądy idące w poprzek politycznych podziałów, unikanie zamykania się w bańkach dezinformacyjnych, chętniej konkretne sprawy niż partyjne spekulacje. Dziennikarz, publicysta, bloger, z wykształcenia historyk.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka