Aby zastanowić się nad pojawieniem się Jezusa jako nauczyciela, trzeba zrobić kilka założeń.
Na pewno koniecznym jest odrzucenie wszelkich nawarstwień związanych z naszym, obecnym pojmowaniem religii, a wynikającym z „religii Pawłowej”, czyli żydowskiego rozumienia nauki Chrystusa w interpretacji św. Pawła.
Po drugie należy, przynajmniej w zarysie, wyobrazić sobie sytuację ówczesnego Bliskiego Wschodu i rolę jaką odgrywali Żydzi, a także warunki życia w samej Palestynie.
Jak bowiem wyjaśnić poziom wiedzy Jezusa – znajomość Pisma, umiejętność czytania itd.? Czy ten poziom był typowy dla ówczesnych mieszkańców Palestyny? Trochę to wątpliwe zważywszy, że Jezus pochodził raczej z biednej rodziny i zamieszkującej oddalone od Jerozolimy tereny, gdy jego uczniowie, jak Piotr, tych umiejętności nie posiadali. A przecież wtedy zawód rybaka był jednym z bardziej cenionych.
Czy zatem przyjąć, że całą wiedzę Chrystus otrzymał „od Ducha Świętego”? Taka opcja istnieje, ale wzbudza poważne wątpliwości. Czy znany jest podobny przypadek?
Jaka więc jest sytuacja?
Ano taka, że z Babilonu powróciła nieznaczna część Żydów. Pozostali ci, którym się „dobrze wiodło” i oni , dla zachowania związku „z macierzą”, zobowiązali się płacić podatek świątynny. W efekcie Jerozolima była prężnym i bogatym ośrodkiem judaistycznej myśli religijnej. Świadczy o tym choćby historia powstania Septuaginty – tłumaczenia Biblii na grekę przez 72 tłumaczy. I aby to było możliwe – musiało być tych 72 kapłanów – tłumaczy, którzy znali zarówno hebrajski (aramejski), jak i grekę. Czyli grono ludzi powiązanych z judaizmem było duże. Z kolei, czy społeczeństwo lokalne, będąc pod okupacją rzymską, a zatem obciążone podatkami, mogło utrzymać aż tak dużą grupę kapłańską?
Wnioskiem oczywistym jest, że „świątynia jerozolimska” – miała dodatkowe i to duże wpływy, co wyraźnie wskazuje na powiązanie z diasporą mezopotamską. Tu z kolei należy zwrócić uwagę na Jedwabny Szlak. Ostatnio przypomina się jego istnienie, ale pomija, że było to źródło bogactwa i potęgi finansowej Żydów – także i obecnej ich roli w świecie; zdobyte bogactwa są i były skutecznie wykorzystywane.
Początków utworzenia Jedwabnego Szlaku upatruje się w III wieku przed Chrystusem, a został onznacznie ograniczony dopiero w XII wieku przez napływających ze wschodu Turków. Jakoś mało jest informacji, że Żydzi kontrolowali Jedwabny Szlak, (a może nawet mówić, że go utworzyli), przez cały czas jego istnienia. Trasa Jedwabnego Szlaku to około 12 000 km, co wymagało olbrzymich nakładów logistycznych – mowa o placówkach postojowych (karawanseraje), a to z kolei choćby dostaw paszy dla zwierząt i żywności dla ludzi. Także organizacji bezpieczeństwa (tworzone były jednostki wojskowe).
Czyli potrzeba było zaufanych i wykształconych ludzi zdolnych do obsługi tego niezwykłego przedsięwzięcia przynoszącego olbrzymie zyski, ale też sprostajacych wymogom i warunkom jakie po drodze istniały.
Jeśli obecnie „wydziwia się” nad tym, że Chazarzy przyjęli judaizm, to nie można tego rozpatrywać bez powiązania z bogactwami będącymi w ręku Żydów zarządzających Jedwabnym Szlakiem. Także Karaimowie są świadectwem powiązań Żydów z Jedwabnym Szlakiem.
Żydzi, dzięki utrzymywaniu bliskich kontaktów religijno-plemiennych, korzystali z dobrobytu wyraźnie zauważalnego na tle sąsiadujących narodów – właśni to bogactwo było przyczyną powstania Septuaginty; sąsiadujący władcy poszukiwali przyczyny dobrobytu Żydów sądząc, że treść Biblii daje wskazówki, co do postępowania w tym zakresie.
Wskazane okoliczności są istotne dla pojawienia się Jezusa w Palestynie. Mamy bowiem szybki wzrost bogactwa Żydów, co zawsze, a zwłaszcza wśród ludów o niskim poziomie rozwoju, prowadzi do ksenofobii – wywyższania się ponad otoczenie, wzmaganej doktryną judaizmu. To z kolei prowadziło do powstania oczekiwań na Mesjasza, który wyzwoli Żydów spod panowania rzymskiego, a przy tym zapewni im dominującą pozycję w ówczesnym świecie. (Warto zaznaczyć, że pierwowzorem mesjasza był dla Żydów Cyrus Wielki, który istotnie wspomógł ich powrót do Jerozolimy – dlaczego?).
I warto dodać, że istniała uczęszczana droga między Bliskim i Środkowym Wschodem umożliwiająca kontakt regionalny. Bo np. wizytę Mędrców z racji narodzin Jezusa, należy rozpatrywać i w tym kontekście.
Tyle o okolicznościach. CDN
(PS. Istnieje szereg wątków, które warto byłoby rozwinąć. Jeśli będą nakierowania – postaram się odnieść do nich. Ale nawet i ten, tu prezentowany zakres, wydaje się być innym ujęciem tematu).
członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo