Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
541
BLOG

Chory żydowski świat

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Społeczeństwo Obserwuj notkę 49

Paweł Jedrzejewski ubolewa, że ludzie przestają rozpatrywać moralność postępowania w kategoriach "dobre i złe", a zastępują niewłaściwe zachowania kategorią "chore".


Nie mogę tam komentować - dawno temu zostałem tam zbanowany. I dobrze, bo polemiki z hipokrytami są zawsze nerwowe.

Tu jednak kwestia dotyczy nie tyle relacji ze środowiskiem żydowskim, co narzucania żydowskich kategorii etycznych reszcie społeczeństwa.


Otóż od setek lat (w Polsce) próbuje się nam narzucić pogląd, że należy wszystko rozpatrywać w kategoriach "dobra i zła". Wielkie "zasługi" po temu ma Kościół Katolicki - i jest to jedna z metod judaizacji.

Tymczasem  samo pojęcie jest wątpliwe i jest ewidentnie tworem myśli żydowskiej. W skrócie. Postępowanie nie ma natury dobrej lub złej; tego zabarwienia nabiera w odniesieniu sytuacyjnym; można powiedzieć, że określa stan zgodności z jakąś ideę, zasadami moralnymi, naturą bytu itd.

Podobnie człowiek - nie jest ani dobry, ani zły z natury. Można określać jego postępowanie w kategoriach egoistyczno/altruistycznych, ale samo działanie nie jest dobre/złe.


Kategoria dobre/złe - to "produkt" myśli żydowskiej, aby mieć możliwość oceniania postępowania wg kryterium "prawa"; to, co zgodne z Prawem żydowskim - jest dobre, to, co niezgodne - złe (grzeszne).


No i wiadomo, kto jest sędzią - KAPŁANI (rabini). I ta grupa uzyskuje drogą interpretacji Prawa możliwość kształtowania społeczeństwa - czyli manipulowania społeczeństwem. Z czasem (i jest to zauważalne), społeczność przestaje sama zadawać sobie pytanie o etyczność postępowania , a "zdaje się" na interpretacje rabinackie (kapłańskie) - bo to oni są sędziami sumień.


Powstały problem ma głębokie korzenie. Widać, że dotychczasowe relacje, mimo setek lat indoktrynacji, nie wypełniają wszystkich zakątków ludzkiej świadomości. Stąd wprowadzanie określeń "chore" w miejsce "złe". System się sypie i stąd próba obrony Pawła Jędrzejewskiego.

Tyle, że tego już nie da się zaklajstrować. Potrzeba zmiany systemu, odrzucenia jednej z najbardziej fundamentalnych kategorii oceny, czyli dobro/zło, co natychmiast wiąże się z odrzuceniem systemu hierarchicznego, wszak oceny /dobro/zło dokonuje ten będący "wyżej w hierarchii".

Czyli trzeba stworzyć nowy system wartości, co jest możliwe tylko w ramach odmiennej idei cywilizacyjnej.

Od lat propaguję ideę Cywilizacji Polskiej. Polskość zaś jest tak zwalczana przez judaistów właśnie z uwagi na odrębne, niemożliwe do pogodzenia różnice doktrynalne. Efektem są relacje polsko - żydowskie, gdzie np. sprawa zmiany ustawy o IPN nie może być rozpatrywana w kategorii relacji między Polską a Izraelem; to kwestia stosunku do roli cywilizacji, a przecież obecnie tylko Żydzi mają prawo określać, co jest dobre, a co złe. Ustawa o IPN naruszała tę zależność.

Przykłady podobnego traktowania można mnożyć.


Czas najwyższy zdać sobie z tego sprawę i zacząć odbudowywać polskie relacje społeczne - te, na których budowana była Rzeczpospolita, tożsame z nauczaniem Chrystusa.


członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo