Na innym portalu (NEON24.pl) pojawił się tekst, gdzie w dyskusji przytoczono twitterową notkę o Żydach zajmujących istotne stanowiska w CNN. Ponoć autor notki , skądindąd tamtejszy celebryta , ma z tego powodu problemy, gdyż notkę zakwalifikowano jako podżeganie do nienawiści.
Można mieć wątpliwości odnośnie takiego stanowiska - jednak jeśli ktoś nie chce ujawniać swej przynależności narodowej, to faktycznie może to być uznane za jakąś formę stygmatyzacji.
W polskich warunkach, wobec wszelkich ataków na Polskę, sama próba takiej publikacji może być już uznana za karalną.
Niemniej, jako społeczeństwo polskiej proweniencji, mamy prawo wiedzieć jakimi kryteriami w swych wyborach kierują się ludzie zajmujący prominentne stanowiska w państwie. Dotyczy to wszystkich partii politycznych - także PiS, bo jeśli polityka społeczna może budzić zastrzeżenia tylko o wyraźnie polonofobicznych przedstawicieli, to relacje z innymi krajami obarczone są wieloma obawami co do faktycznych intencji.
Czy mamy prawo oczekiwać jasnych deklaracji kandydatów do Sejmu, który wszak decyduje o kształcie Polski?Jak taka deklaracja powinna wyglądać, gdy brak jednoznacznej definicji polskości ? Brak zatem też kryteriów określających polską przynależność.
Wydaje się, że stosownym i na tyle ogólnym by ogarnąć problem deklaracją byłoby:
"W swoich działaniach będę kierował(a) się Polską Racją Stanu, a dobro Narodu Polskiego będzie dla mnie nadrzędne."
Nie jest to deklaracja o charakterze "genetycznym", a dotyczy jedynie kryteriów postępowania. Do tego, wobec różnej interpretacji Polskiej Racji Stanu, może mieć szeroki zakres znaczeniowy.
Stanowi jednak bazę do zapytania w kwestiach wątpliwych, na jakich kryteriach opiera(ło) się podjęcie decyzji w danej sprawie, jeśli pojawiają się wątpliwości.
Pytanie powinno być skierowane do wszystkich kandydatów do Sejmu - pozwoli podjąć racjonalną decyzję wyborczą. Każdy z kandydatów ma swą skrzynkę internetową - zadanie pytanie nie jest kłopotliwe. Kandydaci są osobami publicznymi i takie informacje mogą być o nich publikowane. Zarówno potwierdzające akceptację dla deklaracji jak i brak takiego potwierdzenia.
Myślę, że wskazana akcja może bardzo pozytywnie wpłynąć na polską scenę polityczną. Udział w niej powinny wziąć instytucje kojarzone z polskością, a w pierwszej kolejności PFN.