Partisan gardening Partisan gardening
448
BLOG

Twitter dyplomatycznej niezgody amerykańsko - brytyjskiej

Partisan gardening Partisan gardening Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 35


  Dla Polaków to może być zupełnie egzotyczne zagadnienie, że tak bardzo można zrezygnować z wartości własnej kultury na rzecz jakiejś obcej. Owszem w czasach poddaństwa najeźdźcom ulegaliśmy innym ale w wolnym kraju chyba już nie. Wielka Brytania, kraj wolny prawie zawsze, a jednak społeczeństwo jest dzisiaj zniewolone, gdy idzie o ekspresję poglądów. A religijność objawia się tylko na królewskich ślubach i prywatnych pogrzebach.

  Skopiował był Donald Trump na swojego Twittera trzy krótkie filmy ze strony „Britain First”: jeden - pokazujący jak muzułmanie znęcają się nad niepełnosprawnym holenderskim chłopcem, drugi - gdy muzułmanin rozbija figurą Matki Boskiej, a trzeci - gdy r≥ównież muzułmanie zrzucają chłopca z dachu a potem jeszcze biją go na śmierć. Filmy uznano za antyislamskie i ponoć cała Brytania oburza się przeciwko ich rozpowszechnianiu. Re-twitter tych filmów dokonany przez Trumpa uważa się za nieodpowiedzialny. Zareagowała nerwowo premier Teresa May, a jej rzecznik napisał, że Trump postąpił źle. Dziwić może ta reakcja po strasznych i krwawych atakach islamistów dokonanych w Wielkiej Brytanii.

"Britain First" jest prowadzony przez Jaydę Fransen, która na przykład wchodzi z krzyżem w dzielnicę „muzułmańską” Londynu, Luton - gdzie niesiony przez nią duży krzyż jest tam postrzegany jako prowokujący. Uznaje się ją Fransen za skrajnie prawicową. 

  Kto był w USA wie, że Ameryka to kraj religijny, choć trochę inny od Europy ze względu na bardzo liczne denominacje chrześcijańskie. Ale religia, jako element własnej kultury, nie jest tam prześladowana ani też spychana do kąta, do prywatności, tak bardzo jak to się dzieje w Zachodniej Europie. 

Teresa May bardzo się na Twitter Trumpa obruszyła - ujawniając całą brytyjską uległość wobec islamu jak i lekceważenie dla własnej tradycji. Trump na krytykę nie był obojętny i odezwał się wiadomą drogą ripostując, iż pani premier -  „nie powinna skupiać się na nim ale na niszczącym islamskim radykalnym terroryzmie, jaki jest w jej kraju”.  

  Nie można Ameryce zarzucić braku nowoczesności czy staroświeckość. Wprost przeciwnie innowacje, postęp naukowy to jest to co sprawia, że absolwenci uczelni nie tylko ze starej Europy ale i całego świata ciągną tam w poszukiwaniu szansy na naukowy sukces, na własny rozwój. A jednak nie przeszkadza Amerykanom okazywać szacunek do przywiezionej dawno temu z Europy kultury, tradycji i ciągłości wiary.

  Premier Teresa May zamiast przełknąć sprawę niewygodnego Twitta od Trumpa zrobiła z niego newsa, który obieg już cały zachodni świat. I dobrze się stało! Jest czas najwyższy zająć się problemem radykalnego islamu a także braku równowagi w świecie społeczności lokalnych, wypieranych przez egzotyczne wyznania - jaka dokonuje się powoli w Europie. Europa jest wypychana z Europy a politycy udają, że problemu nie ma.

  Brytania wie, że zawiodła w integracji muzułmanów i chowa ten problem pod dywan. Murray w swojej książce „Dziwna śmierć Europy” podaje przykład liberalnej muzułmanki, która była do tego stopnia prześladowana przez swoje islamskie środowisko w Wielkiej Brytanii, że służby nie były w stanie zapewnić jej ochrony i musiała emigrować do USA. Środowiska muzułmańskie w tym kraju stały się tak radykalne religijnie, że każda próba integracji z tubylcami jest odbierana jako akt wrogości i zdrady.

   Muzułmanka - niemiecka socjolog prof. Neckla Kelek dowodzi, że łączenie rodzin tych co przybyli, z ich bliskimi, sprowadzając tychże z kraju pochodzenia - proces który chce uruchomić SPD i Zieloni - spowoduje wzrost siły społeczeństwa równoległego w Niemczech. Ludzie ci, nie będą już potrzebowali niemieckiego środowiska, stworzą swoje własne, hermetyczne, rządzące się swoimi prawami. 

  Ilość emigrantów w Europie przekracza już liczbę zdrową dla dobrej asymilacji. Także cywilizacja europejska osłabła i jest na etapie samo - zaprzeczenia swoim tradycyjnym wartościom, stąd obecne kłopoty.

Twitter Trumpa dotarł do Europy na czas jako ostrzeżenie.


https://www.welt.de/politik/deutschland/article171008902/Familiennachzug-foerdert-Parallelgesellschaften.html#Comments


   

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura